Ciężka choroba wyniszcza Avril Lavigne. Pierwszy raz publicznie opowiedziała o swoim cierpieniu
Avril Lavigne od dawna nie była widziana na salonach, nie słyszano o niej również w kontekście nowej muzyki. Wokalistka tak skutecznie zapadła się pod ziemię, że fani mówili nawet o tajemnych pogrzebach i jeszcze lepiej ukrytej śmierci. Na szczęście do niczego takiego nie doszło - ale było blisko. Gwiazda, która planuje właśnie powrót do show-biznesu i muzycznej kariery, zdobyła się na wstrząsające wyznanie.
20.09.2018 | aktual.: 20.09.2018 15:05
Choroba zaatakowała w 2014 roku, przed 30. urodzinami gwiazdy. Lekarze długo nie potrafili jej rozpoznać, a stan artystki pogarszał się z dnia na dzień. Było już niemal zbyt późno na ratunek, gdy ktoś zorientował się, że Avril Lavigne cierpi na boreliozę:
Teraz Avril czuje się już lepiej i właśnie powróciła na rynek z nowym singlem, zapowiadającym jej szósty studyjny album. Piosenka nazywa się Head Above Water, co w świetle udzielonego przez gwiazdę wywiadu jest bardzo wymowne. Cała płyta ma opowiadać o chorobie, która była dla artystki natchnieniem do napisania nowej muzyki.
Posłuchajcie sami: