"Dziękuję tato". Antek Królikowski uczcił pamięć ojca. Dziś jego zdjęcie nabiera szczególnego znaczenia
Antoni Królikowski w lutym stracił tatę, który zmarł po walce z ciężką chorobą neurologiczną. Aktor spakował walizki i w krótkim czasie wrócił do domu rodzinnego, by wspierać bliskich. W roli głowy rodziny sprawdza się doskonale. Co do tego wątpliwości nie ma jego mama – Małgorzata Ostrowska-Królikowska.
Antek bardzo mi pomaga i stoi na wysokości zadania – wyznała aktorka w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".
Antek Królikowski wspomina ojca w 100. urodziny papieża
Antek Królikowski co jakiś czas w swoich mediach społecznościowych publikuje zdjęcia, na których pojawiają się jego rodzice. Tak jak to, które na jego Instastory pojawiło się kilka dni temu, w dniu setnej rocznicy urodzin Karola Wojtyły.
Fotografia została zrobiona rok temu podczas koncertu papieskiego w Wadowicach. Wydarzenie poprowadzili jego rodzice. Antek wspierał ich za kulisami.
Rodzice prowadzili w zeszłym roku koncert papieski w Wadowicach. Cieszę się, że tam byłem. Dziękuję mamo, dziękuję tato – podpisał zdjęcie aktor.
Antek Królikowski wspomina swojego ojca
Ojciec był dla Antka autorytetem. Podczas transmisji na żywo zorganizowanej przez telewizję Polsat, wspomniał m.in. pracę z tatą w serialu W rytmie serca:
Wiedziałem, że to jest świetny pomysł, żeby z tatą jeszcze popracować. Tata starał się do ostatnich swoich dni. Niestety przedwcześnie odszedł od nas, to jest bardzo smutne. (…) Produkcja zachowywała się wobec nas w sposób niezwykły. To było fantastyczne. Np. mimo że on nagle nie mógł przyjechać na zdjęcia, to po prostu wszyscy absolutnie okazali zrozumienie tacie, że niestety nie wygląda to wszystko tak, jak miało wyglądać – wspominał.
Królikowski dodał, że jego tata nie potrafił żyć bez pracy. Do końca był zaangażowany w projekty, w których brał udział. Na dzień przed śmiercią zrezygnował z funkcji prezesa Związku Artystów Scen Polskich.