Anna Mucha po raz kolejny o luksusie
Wymienia rzeczy, na które może sobie pozwolić i te, które są poza jej zasięgiem
Izabela Wodzińska
Anna Mucha w magazynie Grazia po raz kolejny udowodniła, że lubi luksus. Czasem zrobi sobie drobne przyjemności, aby potem odzyskać równowagę między pracą, a życiem prywatnym. Aktorka przyznaje, że jak każda kobieta lubi wytworne perfumy i dobre jedzenie.
Anna Mucha nie stroni od przyjemności materialnych.
Lubię drobne przyjemności. Dobra restauracja z naprawdę dobrym jedzeniem. Lubię dotyk, więc sprawiają mi przyjemność prawie wszystkie zabiegi kosmetyczne, zwłaszcza masaż i manikiur. Lubię perfumy, kupuję je rzadko, ale za to bardzo dobrze. Oczywiście są też czysto materialne, jak mój mercedes, bo grzeje pupę, dobrze się prowadzi i jest bezpieczny - powiedziała aktorka
Ale docenia także te niepoliczalne i niemierzalne. Anna jednak możliwość wyspania się przedkłada nad wszystko inne.
Ale do prawdziwych luksusów zaliczam w tej chwili możliwość wyspania się. Staram się żyć w możliwie ładnym miejscu, pracować z tymi, których lubię i cenię, robić rzeczy na własnych warunkach, odmawiać, kiedy coś mi się nie podoba albo kiedy nie mam do czegoś przekonania. To są "poważne" luksusy - powiedziała aktorka.
Anna to wytworna kobieta, ale też matka- polka. Jak ona to łączy? Ania jest po prostu szczęśliwą mamą Stefanii i Teodora.