ExclusiveAnna Mucha otwarcie o zarobkach w show-biznesie: "Nie chodzi o Julię Wieniawę". Problem leży w kimś innym [WIDEO]

Anna Mucha otwarcie o zarobkach w show-biznesie: "Nie chodzi o Julię Wieniawę". Problem leży w kimś innym [WIDEO]

Anna Mucha, Julia Wieniawa
Anna Mucha, Julia Wieniawa
01.10.2022 06:00

Nie jest tajemnicą, że polskie aktorki nie mogą liczyć na tak samo wysokie wynagrodzenie jak rodzimi aktorzy. Już jakiś czas temu powiedziała o tym publicznie Małgorzata Socha. Aktorka w rozmowie z Jastrząb Post wyznała, że za pracę na planie filmów i seriali dostaje mniejsze pieniądze, niż jej koledzy.

Spotkałam się z takimi sytuacjami. Takie sytuacje mają miejsce – wyznała, dodając: – Nie wiem, czy na chwilę obecną jesteśmy to w stanie zmienić. Wszystko w rękach kobiet, producentek. Myślę, że mężczyzn producentów będzie trudniej przekonać, że siłą kina są teraz kobiety.

Teraz do tematu wróciła Anna Mucha. Ulubienica widzów znana jest z bezkompromisowych wypowiedzi. Jak nikt inny potrafi powiedzieć szczerze, co myśli na dany temat. Nie inaczej było tym razem. Jej wypowiedź wywołała trzęsienie w mediach, a niektórzy zaczęli sugerować, że utyskiwać na Julię Wieniawę, której profil na Instagramie jest wypełniony po brzegi postami sponsorowanymi. Jej młodsza koleżanka – w przeciwieństwie do niej – miała manifestować zadowolenie z kwot, jakie wpływają na jej konto.

Porozmawiajmy o tym, że kobiety w tym kraju są gorzej wynagradzane i to jest ku*ewsko nie w porządku i trzeba coś z tym zrobić. Ja nie chce tutaj żadnej wojenki, ale jeżeli Julia Wieniawa mówi, że wynagrodzenia i honoraria są okej, bo ona dobrze zarabia, to znaczy, że daleką drogę musi przejść. […] Julka, to był błąd, ponieważ możesz nie zdawać sobie sprawy z tego, ale ani nazwisko Wieniawa, ani nazwisko Mucha nie broni cię w tym kraju przed zarabianiem mniej od twoich kolegów, którzy w tym samym czasie za tę samą pracę i za tę samą rolę zarabiają więcej. Druga rzecz to cena, którą w pewnym momencie prywatnie płacimy. Jest olbrzymia. Mówię o cenie, którą płacimy w domach i z rodziną. Mówię także o tym, co się dzieje w momencie, kiedy my na swoich nazwiskach, twarzach, utrzymujemy show biznes  – wyznała Mucha.

Teraz Mucha odniosła się do swoich słów i tego, jak zostały zinterpretowane przez wielu odbiorców, w tym media. Wszystko to w rozmowie z reporterką Jastrząb Post.

Anna Mucha o zarobkach polskich aktorek

Co wpływa na oferty finansowe, jakie polskie aktorki otrzymują od producentów filmowych? Mucha dokładnie wytłumaczyła, w czym tkwi problem:

Nie chodzi o Julię Wieniawę i o cenę, jaką my płacimy za popularność. Są pewne rzeczy, na które się same świadomie decydujemy i tutaj postawmy kropkę, zakończmy temat. Tak samo jak sprawa dotyczy aktorów, aktorek i wielu innych zawodów, które kobiety wykonują. Uważam, że w świecie show-biznesu jest wiele zmiennych. Ja też rozumiem skąd wynikają te różnice w wynagrodzeniach. Średnio statystycznie biorąc na jednego przystojnego mężczyznę, np. na jednego Mikołaja Roznerskiego przypada 5 czy 10 kobiet, które są piękne i równie zdolne, i interesujące.

Mimo to Anna uważa, że różnice w wynagrodzeniach nie powinny mieć miejsca, bo praca, jaką wykonują aktorki, jest dokładnie taka sama jak w przypadku aktorów:

Ale wyobraźcie sobie sytuacje, w  której bibliotekarka i bibliotekarz, nauczyciel i nauczycielka, pielęgniarka i pielęgniarz- zawody, które są równorzędne, a jednak z jakiegoś powodu mężczyźni zarabiają więcej. Uważam, że to jest nie w porządku.

Na szczęście wszystko zmierza ku lepszemu:

My to zmieniamy – skwitowała gwiazda.

Cała rozmowa poniżej.

Anna Mucha - premiera filmu Niewidzialna wojna
Anna Mucha - premiera filmu Niewidzialna wojna
Anna Mucha - premiera filmu Niewidzialna wojna
Anna Mucha - premiera filmu Niewidzialna wojna
Anna Mucha - premiera filmu „Miłość, seks & pandemia"
Anna Mucha - premiera filmu „Miłość, seks & pandemia"
Anna Mucha w brązowym misiu na ulicach Warszawy
Anna Mucha w brązowym misiu na ulicach Warszawy
Anna Mucha w brązowym misiu na ulicach Warszawy
Anna Mucha w brązowym misiu na ulicach Warszawy
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także