Anna Lewandowska napędziła fanom strachu. Pokazała zdjęcie ze szpitala
Anna Lewandowska udostępniła w sieci zdjęcie, które zaniepokoiło internautów. Chodzi o fotografię, na której widać kroplówkę. Obserwatorzy zaczęli się zastanawiać, czy z jej zdrowiem wszystko w porządku.
27.04.2024 16:20
Anna Lewandowska jest w nieustannym kontakcie ze swoimi fanami, choć czasem zdarza się, że trenerka znika na tydzień lub dwa, żeby odpocząć. W sieci pokazuje nie tylko kadry z życia zawodowego, ale i prywatnego. Niedawno pochwaliła się fotografią swoich córeczek, co zachwyciło jej obserwatorów. Tym razem jednak dała fanom powody do obaw.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Lewandowska zaniepokoiła fanów
Na instagramowym koncie celebrytki pojawiło się zdjęcie, na którym widać Annę Lewandowską w szpitalnej scenerii. Co więcej, żona Roberta Lewandowskiego była podłączona pod kroplówkę. Taki widok zmartwił followersów trenerki.
Dlaczego Anna Lewandowska była w szpitalu?
W sieci od razu pojawiły się spekulacje co do rzekomego powodu pobytu Ani w szpitalu. Sportsmenka postanowiła uspokoić internautów.
Kochani byłam w klinice na kroplówce NAD+. Wiele osób pisze do mnie i życzy zdrówka, jestem zdrowa i nic mi nie jest, to tylko profilaktycznie. NAD+ jest niezbędną cząsteczką dla regeneracji DNA komórki, a jego poziom spada u człowieka wraz z wiekiem, można stwierdzić jednoznacznie, że suplement z NAD+ redukuje negatywne skutki starzenia organizmu i dodaje energii - wyjaśniła.