Anita Werner dobitnie po debacie. "Znieważanie symboli, obrażanie, manipulacje"
28 kwietnia odbyła się kolejna debata prezydencka z udziałem najważniejszych kandydatów. Wydarzenie odbiło się szerokim echem w ogólnopolskich mediach. Anita Werner podsumowała to następująco.
Anita Werner, popularna dziennikarka, podsumowała na swoim profilu na Instagramie wczorajszą debatę prezydencką. Nie ukrywa, że postawa kandydatów mocno ją rozczarowała. W swoim wpisie nie przebierała w słowach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julia Żugaj o tańcu Marii Jeleniewskiej w TzG. "Bardzo mnie zaskoczyła"
Tak Anita Werner podsumowała ostatnią debatę prezydencką
28 kwietnia odbyła się kolejna debata prezydencka, której echo rozchodzi się w ogólnopolskich mediach do tej pory. Anita Werner, dziennikarka stacji TVN, zabrała głos na Instagramie, gdzie wyraziła swoją opinię na temat całego wydarzenia.
Miałam napisać, że w całym swoim życiu nie widziałam nigdy wcześniej takiej debaty kandydatów na prezydenta - zaczęła swój wpis dziennikarka.
Następnie wymieniła, co zaskoczyło ją, podczas śledzenia słownych potyczek kandydatów na prezydenta RP:
Że niewiele rzeczy jest mnie w stanie zaskoczyć, ale że tym razem naprawdę zaskoczyły mnie: mowa nienawiści, znieważanie symboli, obrażanie, manipulacje, publiczne wychwalanie Putina.
Anita Werner odniosła się do wydarzeń w krakowskim szpitalu. "Zabrakło mi słów"
29 kwietnia w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie doszło do ataku nożownika, w wyniku którego zginął lekarz. Atak miał miejsce ok. godz. 10:30. Do gabinetu, w którym ortopeda badał pacjentkę, wdarł się mężczyzna i zaatakował doktora nożem. Napastnika ujęła ochrona i obecnie jest w rękach policji. Lekarza Tomasza Soleckiego nie udało się uratować. Anita Werner krótko odniosła się także do tych zdarzeń.
Kiedy dowiedziałam się o tym, co wydarzyło się dziś w szpitalu w Krakowie, zabrakło mi słów, żeby napisać cokolwiek więcej - skwitowała.