Anita Lipnicka na okładce Gali zapowiada wielki powrót
Anita Lipnicka jakiś czas temu zniknęła ze sceny muzycznej. W międzyczasie po 12 latach związku rozstała się z Johnem Porterem, z którym ma córkę. Żeby tego było jeszcze mało dotknęła ją ciężka choroba. Artystka cztery lata walczyła z guzem ślinianki.
16.09.2016 17:00
Piosenkarka pokonała chorobę i powoli wraca na scenę muzyczną. Zaczęła koncertować i wydaje się być w świetnej kondycji. Do końca roku zagra 10 koncertów. Najbliższy już 7.10 w Białymstoku. Z okładki spogląda na nas piękna i uśmiechnięta kobieta, dlatego zastanawiamy się jakie ona mogła mieć problemy? Jednak z zajawki wywiadu na okładce dowiadujemy się, że to nie będzie raczej rozmowa z tych lekkich i przyjemnych. Anita w opowiada o samotnym macierzyństwie i terapiach, które przeszła. Jednak optymistycznie mówi też o tym, że chciałaby znowu wrócić na szczyt.
Lipnicka odnosiła sukcesy nie tylko z zespołem Roberta Jansona Varius Manx, ale też solo. W lipcu zaprezentowała swój nowy singiel Ptasiek.
Czy Wy też nie możecie doczekać się powrotu Anity i jej trasy koncertowej? W grudniu koncert w warszawskiej w Stodole, podobno bilety sprzedają się świetnie.