Andrzej Duda napisał autobiografię. Jakub Żulczyk rzucił krótki komentarz
Prezydent Andrzej Duda napisał książkę. Wiadomość skomentował m.in. Remigiusz Mróz. Niedługo potem swój komentarz zamieścił Jakub Żulczyk.
Z okazji 30 lat Wirtualnej Polski zapraszamy do udziału w konkursie "Za co kochasz internet?". Do wygrania urodzinowe, podwójne bilety na wielki koncert Sanah, który odbędzie się 19 września 2025 roku na PGE Narodowym. Pokaż swoją kreatywność i świętuj razem z nami! Szczegóły i formularz zgłoszeniowy znajdziesz na stronie www.30lat.wp.pl/konkurs.
Andrzej Duda na koniec swojej prezydentury napisał autobiografię, o czym poinformował za pośrednictwem portalu X (dawniej Twitter). Informację pozwolił sobie skomentować m.in. Remigiusz Mróz – autor poczytnych książek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Krupa wyśle córkę do szkoły katolickiej. Skąd taka decyzja?
Andrzej Duda odpowiedział Remigiuszowi Mrozowi
Remigiusz Mróz w żartach napisał na X:
Czuję się trochę zagrożony.
Andrzej Duda nie pozostawił tej wiadomości bez odpowiedzi.
Szanowny Panie @remigiuszmroz! Ogromnie mi miło. U mnie także dużo dialogów, ciekawe zwroty akcji i intrygujące motywacje bohaterów. Polecam się, pozdrawiam! – odpisał w miłym tonie.
Jakub Żulczyk skomentował ruch Andrzeja Dudy
Niedługo później do wymiany zdań Mroza i Dudy odniósł się inny pisarz – Jakub Żulczyk. "Ja tam nie czuję się zagrożony" – rzucił na X.
Jakub Żulczyk nie po raz pierwszy skomentował poczynania Andrzeja Dudy. Gdy Joe Biden wygrał amerykańskie wybory w 2020 r., prezydent RP napisał:
Gratulacje dla Joe Bidena za udaną kampanię prezydencką; w oczekiwaniu na nominację Kolegium Elektorów Polska jest zdeterminowana, by utrzymać wysoki poziom i jakość partnerstwa strategicznego z USA.
Pisarz podsumował życzenia Andrzeja Dudy na Facebooku:
Nigdy nie słyszałem, aby w amerykańskim procesie wyborczym było coś takiego, jak "nominacja przez Kolegium Elektorskie". Biden wygrał wybory. Zdobył 290 pewnych głosów elektorskich, ostatecznie, po ponownym przeliczeniu głosów w Georgii, zdobędzie ich zapewne 306, by wygrać, potrzebował 270. Prezydenta-elekta w USA "obwieszczają" agencje prasowe, nie ma żadnego federalnego, centralnego ciała ani urzędu, w którego gestii leży owo obwieszczenie. Wszystko co następuje od dzisiaj - doliczenie reszty głosów, głosowania elektorskie - to czysta formalność. Joe Biden jest 46. prezydentem USA. Andrzej Duda jest debilem.
Warto dodać, że niedawno w polskich księgarniach ukazała się najnowsza powieść Żulczyka pt. "Kandydat". Pisarz w krytyczny sposób przyjrzał się w niej polskiej polityce, wplatając w fabułę motywy inspirowane ostatnimi wydarzeniami.
Jak zakończyła się sprawa Jakuba Żulczyka?
Po zamieszczeniu kontrowersyjnego wpisu do prokuratury wpłynęło zawiadomienie od osoby prywatnej. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia, w którym oskarżyła pisarza o znieważenie głowy państwa. W styczniu 2022 r. Sąd Okręgowy w Warszawie umorzył sprawę. We wrześniu 2022 r. warszawski sąd apelacyjny podtrzymał wyrok. Prokuratura nie dawała za wygraną i złożyła skargę kasacyjną. Sprawa została zakończona przez Sąd Najwyższy, który oddalił skargę w maju 2023 r.