Agnieszka Kotońska na maxa podkręca temperaturę. Fikuśne majtki przykuwają uwagę, podobnie jak jej odchudzone ciało
Agnieszka Kotońska, obok Dagmary Kaźmierskiej i Sylwii Bomby, zalicza się grona najpopularniejszych celebrytek, wylansowanych przez TTV. Gdy pojawiła się w programie Gogglebox, mierzyła się z nadwagą. Ponadprogramowe kilogramy zrzuciła dzięki intensywnym ćwiczeniom, a także diecie. W tajniki odżywiania wprowadziła naszą reporterkę, Karolinę Motylewską.
Z jadłospisu Agnieszki "wyleciały" następujące produkty: jasny chleb, cola oraz napoje wyskokowe. Prym wiodą za to warzywa, posiadające o wiele mniej kalorii.
Ciężko było. Łzy, pot, ćwiczenia, dieta, suplementacja. (…) Każdy sobie myśli, że to tak łatwo zrzucić kilogramy i cieszyć się tym, ale to nie jest proste, jak wszyscy dookoła jedzą chipsy i piją prosecco, a ja wodę z cytryną – zaczęła. – Zaczęłam zdrowo jeść, co nie było łatwe, bo trzeba było to wszystko rozpracować, gotować. Teraz gotuję sobie sama, nie mam trenera, metodą prób i błędów zaczęłam eliminować produkty. Coś mi nie pasowało, coś odrzuciłam. Chleb jasny zamieniłam na ciemny, nie piję coli, nie piję wódki. Wszystko jest oparte na warzywach, ćwiczę 5 razy w tygodniu – drobiazgowo objaśniła.
Agnieszka Kotońska prezentuje swoje odchudzone ciało
Rezolutna celebrytka w Boże Ciało pokazała, że jej metamorfoza może być na poważnie brana pod uwagę, jeśli chcielibyśmy opracować zestawienie przemian dziesięciolecia w polskim show-biznesie. Na nowych zdjęciach widać ją w czarnym topie z cekinami i w prześwitującej spódniczce w "zebrę". Jej płaski brzuch i chudziutkie nóżki przykuły naszą uwagę, podobnie jak jej czerwona bielizna.
Żeby Nam się kochani wszystkim w życiu układało, szczęście było na zawołanie a pozytywna energia zagościła w naszych sercach miłość była ma zawsze. Tego pragnę dla Was i dla siebie. Przyklej uśmiech nawet wtedy kiedy jest całkiem do du***… Po prostu żyj – zwróciła się do followersów.