Fani "Tańca z gwiazdami" ATAKUJĄ Agnieszkę Kaczorowską po jej kwiecistej przemowie. "Brak KLASY"
Agnieszka Kaczorowska po odpadnięciu z "Tańca z gwiazdami" wygłosiła gorzką przemowę, którą rozczarowała wielu widzów Polsatu. Ci skrytykowali ją za poniżenie innych uczestników programu i zarzucili jej hipokryzję.
Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska w niedzielę odpadli z "Tańca z gwiazdami", co zaskoczyło wielu widzów, bo para uchodziła za jednych z faworytów do zwycięstwa w programie. Nie brakowało głosów, że zamieszanie wokół ich życia prywatnego (nawiązali romans, będąc w innych związkach małżeńskich) pomoże im dojść do finału "TzG". Stało się inaczej, czego pewnie sami się nie spodziewali.
TYLKO U NAS: Iwona Pavlović KOMENTUJE przemowę Agnieszki Kaczorowskiej w "Tańcu z gwiazdami"
Agnieszka Kaczorowska wygłosiła emocjonalną przemowę w "Tańcu z gwiazdami". Widzowie zarzucili jej hipokryzję
Agnieszka Kaczorowska tuż po ogłoszeniu wyników "Tańca z gwiazdami" jako pierwsza zabrała głos, co jest pewnym precedensem, bo to uczestnicy, a nie ich trenerzy, zazwyczaj przejmują mikrofon od prowadzących i dziękują za udział w programie. Tancerka zaczęła swoją przemowę od pochwalenia aktora, podkreślając, że tańczył lepiej od niektórych uczestników, co wiele osób odebrało jako niemiły przytyk w kierunku Tomasza Karolaka i Barbary Bursztynowicz. Kaczorowska następnie zaczęła żalić się na hejterów, którzy od wielu miesięcy krytykują ją i Marcina Rogacewicza. Emocjonalną przemowę zakończyła wyznaniem miłości swojemu kochankowi.
Widzowie "Tańca z gwiazdami" żywo zareagowali na słowa Agnieszki Kaczorowskiej, zarzucając jej hipokryzję i paskudny charakter. W komentarzach na instagramowym i facebookowym profilu "TzG". czytamy:
"Tańczysz lepiej niż niejedna osoba tutaj", "Patrząc na poziom rywalizacji w tej edycji, cieszę się, że możemy się już zaszyć i tańczyć w domu" vs "Ludzie, bądźmy dla siebie dobrzy" i "Hejt, który boli". Naprawdę?
Aga mówiąca o tym, żeby mówić o sobie dobrze, po chwili wyśmiewa poziom pozostałych gwiazd...
Ale to jest piękne, jak nagle maska spadnie i wychodzi prawdziwy charakter. Coś pięknego!
Tańczycie wspaniale, ale zachowujecie się koszmarnie. Totalny brak klasy, kultury. Jakiejś refleksji, co wypada, a co nie, co jest strasznie sztuczne. Nie mówię o tym, że czasem się całujecie czy przytulacie, ale są jakieś granice tego cringu. Ale tańczyliście świetnie! Nawet na koniec – to nie ty powinnaś być gwiazdą i nie ty powinnaś mówić.
Po tym, co powiedziała na koniec, mieszając z błotem pozostałych uczestników, nie powinna być nigdy więcej zaproszona jako tancerka do tego programu. Totalny brak klasy.
Rany, czy ona potrafi chociaż raz mieć klasę? "Tańczysz lepiej niż niejeden tutaj" – serio? Najpierw "wygrał internet...", a teraz to? Już pomijając to, jak się zachowali, kiedy Basia i Michał chcieli ich pogratulować... Ona nie potrafi przygrywać z klasą. Jest zamknięta na siebie, tylko i wyłącznie... Szkoda, bo tyle gada o byciu dla siebie dobrym, miłym, kochaniu siebie.
Chyba komuś pomyliły się role... Zamiast podziękowań Marcina, to monolog Agnieszki... I te hasła o poziomie? Pokazali swój poziom dziś, odwracając się od kamery. Cały odcinek zachowywali się, jakby to była prywatna sytuacja.
Aga to świetna tancerka, ale wywód o prywatności przy ciągłym obściskiwaniu się przed dwoma milionami ludzi brzmi śmiesznie.
Widzowie "Tańca z gwiazdami" atakują Agnieszkę Kaczorowską za jej zachowanie w programie. "Brakło godności"
Widzom "Tańca z gwiazdami" nie spodobało się także to, że Agnieszka Kaczorowska podczas ogłaszania wyników cały czas stała tyłem do kamer, wtulając się w Marcina Rogacewicza, a później zignorowała Barbarę Bursztynowicz i Michała Kassina, którzy chcieli pocieszyć ich po werdykcie. Wśród komentarzy czytamy:
Strasznie się zachowali – cały werdykt odwróceni tyłem, przy wyniku również. Trzeba umieć odejść z godnością, a jej wam brakło!
Co to za stanie tyłem do kamery w czasie werdyktu?
Nawet nie pożegnali się z Basią, jak do nich podeszła… Wieśniaki!
Zachowanie pary na koniec było godne pożałowania… Serio, tyłkiem do widza i kamery przy ogłoszeniu wyników? Brak gratulacji dla pary wygranej? Prywata tancerza, a nie "gwiazdy "? Uszczypliwości w stosunku do par, które pozostały?
Podeszła do nich pozostała para, żeby ich pocieszyć i pożegnać, a oni w bańce, tylko oni i prywata. Niezrozumiałe...