Agnieszka Hyży zaskakuje wyznaniem i gorzką refleksją. Takich słów nikt się nie spodziewał. "Nie wierzmy w fotografie, na których szczęście wylewa się hektolitrami"
Agnieszka Hyży lata temu trafiła do show-biznesu, a śliczna blondynka szybko zyskała sympatię widzów. Długo była związana z Polsatem, gdzie pojawiała się w popularnych programach. To sprawiło, że życiem prezenterki zaczęli interesować się fani.
20.11.2022 | aktual.: 20.11.2022 17:25
Ma ona za sobą jedno nieudane małżeństwo. Dziennikarka była żoną Mikołaja Wita, a para doczekała się córki. Ich uczucie nie przetrwało próby czasu, ale po rozstaniu kontakty byłych małżonków są poprawne i zgodnie dzielą się opieką nad 10-letnią Martą.
Gwiazda długo nie była sama - w 2015 roku na jej drodze pojawił się Grzegorz Hyży, a strzała amora ugodziła ich niemal od razu. Relacja z wokalistą potoczyła się wręcz błyskawicznie. Po kilku miesiącach byli już zaręczeni i planowali kolejny etap związku. Ich ślub odbył się w Rzymie – z dala od zainteresowania mediów.
Agnieszka Hyży gorzko o szczęściu w życiu
Agnieszka i Grzegorz w zeszłym roku doczekali się synka. Leon niedawno świętował pierwsze urodziny, a informując o ciąży gwiazda nie ukrywała, że ma za sobą lata starań i wiele poronień. Dlatego nowinę o tym, że drugi raz zostanie mamą niemal do samego końca trzymała w tajemnicy. Razem z Grzegorzem tworzą patchworkową rodzinę. Artysta ma również dwóch synów ze związku z Mają Hyży. 10-letni Aleksander i Wiktor są częstymi gośćmi w ich domu.
Agnieszka z dużym zaangażowaniem prowadzi profil w social mediach. Tam chętnie odpowiada na pytania fanów. W niedzielę również postanowiła zaspokoić ich ciekawość, a przy okazji padła nieco gorzka refleksja. Jedna z osób zapytała ją, czy jest szczęśliwa. Odpowiedź może zaskoczyć.
Zdaje się, że gwiazda w bardzo racjonalny sposób podchodzi do życia i uczula swoich fanów na to, że nie wszystkie bajki, które znajdą w sieci są prawdą.