Agata Kulesza skomentowała zamieszanie wokół Tomka Komendy: "Jest mi bardzo przykro...". Wcześniej zagrała jego matkę [WIDEO]
Tomasz Komenda został niesłusznie skazany na 25 lat więzienia za gwałt i zabójstwo, których nie popełnił. Wolność zwrócono mu dopiero po kilkunastu latach. Jego historia została zekranizowana. Film 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy okazał się wielkim hitem kinowym.
W ostatnim czasie o Tomaszu jest głośno za sprawą skandalu. Bohater opinii publicznej walczy z byłą partnerką Anną o wysokość alimentów na ich syna, Filipa, co jest bacznie relacjonowane w plotkarskich mediach. Ze szczegółami sprawy zapoznacie się tutaj.
Niestety, również relacja Komendy z własną matką nie są najlepsze.
Tomek w ogóle się już do nas nie odzywa. Udaje, że nas nie zna. Nie chce mieć z nami nic wspólnego. Z całą rodziną Klemańskich. Dopóki mieszkał z nami, było wszystko okej. Teraz Tomek ma złych doradców. Jest pod wpływem Maćka (chodzi o jego brata – przyp. red. Jastrząb Post), który nim steruje. To, co się stało z Tomkiem, to jest jego zasługa. Zobaczymy, jak daleko dojdzie. Spełnia marzenia wszystkich, tylko nie swoje – powiedziała Teresa Klemańska w rozmowie z Onetem.
Reporterka Jastrząb Post porozmawiała o Tomku z Agatą Kuleszą, która w filmie o nim grała jego matkę.
Agata Kulesza o Tomaszu Komendzie. Co powiedziała?
Nasza rozmówczyni nie żałuje, że wzięła udział w filmie i cały czas wierzy w Tomka.
Bardzo się cieszę, że wzięłam udział w tym filmie i wszyscy liczyliśmy na happy end, taki jak w filmie. I ja jeszcze cały czas w niego wierzę.
Jak ocenia to, co teraz dzieje się z Komendą?
Jest mi bardzo przykro, ale nie odważę się, na żaden komentarz dotyczący tej sprawy, bo nie znam dokładnie żadnych szczegółów – krótko skomentowała, po czym ucięła temat.
Kibicujecie Tomkowi?