Magdalena Środa druzgocze Kingę Dudę i parę prezydencką. Nawet antyfani Dudów piszą, że to gruba przesada
Kinga Duda jest niezwykle ambitną młodą kobietą i z pewnością jej rodzice są z niej niezwykle dumni. Dąży do tego, żeby nauczyć się i dowiedzieć jak najwięcej, żeby zawód, który wybrała, wykonywać jak najlepiej. Najpierw ukończyła studia na Uniwersytecie Jagiellońskim, później odbyła staż w jednej z prestiżowych kancelarii w Wielkiej Brytanii. Przez wiele tygodni mieszkała w Londynie. Do Polski wróciła tuż przed końcem drugiej tury wyborów prezydenckich, by wesprzeć Andrzeja Dudę w ostatnich tygodniach kampanii wyborczej, w której udało mu się wygrać i doprowadzić do reelekcji.
14.01.2021 | aktual.: 15.01.2021 02:14
To właśnie podczas wieczoru wyborczego pierwszy raz Polacy usłyszeli, jak córka prezydenta wypowiada się publicznie. Wielu miało nadzieję, że to zwiastun zmian, które idą. Wtedy też przemówiła Agata Duda, która zwykła milczeć, jeśli chodzi o sprawy oficjalne. Wytłumaczyła wówczas, dlaczego tak niesłychanie rzadko udziela się publicznie.
Nie od dziś wiadomo, że zarówno małżonka prezydenta, jak i jego córka często są krytykowane za to, że milczą w istotnych dla Polaków kwestiach. Kiedy okazało się, że Kinga została społecznym doradcą Andrzeja Dudy, wielu zastanawiało się, na czym będzie polegała jej rola.
Agata Duda i jej córka publicznie skrytykowane przez Magdalenę Środę. Co napisała?
Dzisiaj jednak media obiegły informacje, że Kinga Duda nie pełni już tej funkcji. Zofia Romaszewska, etatowy doradca prezydenta, w rozmowie z tygodnikiem Wprost powiedziała:
Romaszewska dodała, że chociaż krótko razem pracowały, córka Andrzeja Dudy jest bardzo sympatyczną dziewczyną, która sprawia dobre wrażenie:
Dla Magdaleny Środy, profesor etyki i żony pisarza nominowanego do Nagrody Literackiej „Nike” – Krzysztofa Środy, okazało się to pretekstem do przypuszczenia ataku na rodzinę Andrzeja Dudy:
https://www.facebook.com/Magdalena.Sroda/posts/249876496506118
Internauci wytknęli jej, że jej atak jest co najmniej nie na miejscu. Zarzucili Magdalenie Środzie między innymi szerzenie mowy nienawiści i stwierdzili, że osobie o jej pozycji nie wypada używać takich słów. Wiele uwag pochodzi od internautów, którzy nie utożsamiają się z polityką urzędującego prezydenta.