Newsy"10 lat młodsza w 10 dni". Niezadowolona Jola uderza w produkcję i Maję Sablewską. "Czułam się jak śmieć". Twierdzi, że przeszła przez piekło
"10 lat młodsza w 10 dni". Niezadowolona Jola uderza w produkcję i Maję Sablewską. "Czułam się jak śmieć". Twierdzi, że przeszła przez piekło
Maja Sablewska z show-biznesem związana jest od wielu lat. Najpierw spełniała się jako menadżerka gwiazd. Po czasie stwierdziła, że to moda jest jej największą pasją i z postanowiła zająć się dziedziną, która również jest bliska branży.
Maja Sablewska skrytykowana
Krystyna Miśkiewicz
17.02.2023 | aktual.: 17.02.2023 11:43
Została stylistką i doczekała się własnych programów. Przez bardzo długi czas była związana ze stacją TVN. Pojawiła się między innymi w talent show X-Factor, gdzie zasiadała w jury. Później przyszła pora na autorskie formaty związane z metamorfozami i stylizacjami, ponieważ w tym czuje się naprawdę dobrze.
Na antenie widzowie mogli zobaczyć takie programy jak Sablewskiej sposób na modę i SOS – Sablewska od stylu. W pewnym momencie Maja zrezygnowała z medialnej kariery. Kilka tygodni temu wróciła przed kamery, ale już do Polsatu. Przed startem 10 lat młodsza w 10 dni rozmawiała w reporterką Jastrząb Post.
10 lat młodsza w 10 dni: uczestniczka ujawnia kulisy i uderza w Maję Sablewską
Program o metamorfozach prowadzony przez Maję Sablewską od samego początku wzbudza ogrom emocji. Głownie ze względu na to, że przemiany uczestniczek są mocno krytykowane nie tylko przez widzów, ale także one same nie są zadowolone z rezultatów. Głośnym echem odbił się 6. odcinek, w którym udział wzięła pani Jolanta. Kobieta przed kamerami otwarcie krytykowała to, jak wygląda po zmianach, które w jej wyglądzie wprowadziła Maja we współpracy z produkcją.
Teraz 57-letnia Jolanta z Gliwic opowiedziała o kulisach programu, który jak twierdzi doprowadził jej zdrowie psychiczne do fatalnego stanu. Na początek wyznała, że produkcja nie wywiązała się z umowy i nie zrobiła wszystkich obiecanych zabiegów.
Pani Jolanta zwierzyła się też z tego, że mocno zaufała produkcji i opowiedziała im o swoim niełatwym życiu u boku męża, który nie tylko nadużywał alkoholu, ale był też agresywny.
57-latka ze szczegółami opowiedziała też jak wyglądały kulisy programu.
Pani Jolanta w trakcie programu przeżyła załamanie psychiczne. Dobiła ją także informacja o braku obiecanych zabiegów stomatologicznych.
Kobieta fatalnie czuła się też w klinice medycyny estetycznej, gdzie nie przeprowadzono kolejnego z obiecanych zabiegów.
Pani Jolanta była do tego stopnia przerażona, że nie chciała brać udziału w odcinku finałowym. Prowadzący ją lekarz wystawił zwolnienie, a nawet proponował pobyt w szpitalu, by mogła dojść do siebie. Wówczas miała usłyszeć, że czeka ją wysoka kara pieniężna.
Opowiedziała również o szokujących kulisach przymiarek.
10 lat młodsza w 10 dni: uczestniczka uderza w Maję Sablewską
Przykre było dla niej również zachowanie Mai Sablewskiej.
Dodała nawet, że Maja Sablewska miała się na niej wyżywać.
Trzeba przyznać, że włos się jeży na głowie po tym, co wyznała pani Jolanta. Jak na razie ani stacja Polsat, a Ani Maja Sablewska nie odnieśli się do tych słów, dlatego pozostaje wstrzymać się z oceną sytuacji.