Zosia Ślotała pokazała słodką fotkę synka i w sieci wybuchła wielka afera! " To nie luksus, to obciach"
Zosia Ślotała, stylistka, entuzjastka mody i redaktorka rubryki w Fashion Magazine regularnie dzieli się z fanami inspirującymi wpisami na blogu i w mediach społecznościowych.
12.11.2017 | aktual.: 13.11.2017 00:09
Niedawno na Instagramie gwiazda zamieściła zdjęcie swojego synka, Leo. Fotografia przedstawia maluszka w czapce z wielkimi, futrzanymi pomponami.
Z pewnością nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, lecz Ślotała oznaczyła firmę, z której pochodzi czapka. Marka zajmuje się sprzedażą odzieży wierzchniej i galanterii wykonanej z naturalnych skór i futer. Fanki błyskawicznie zasypały konto Zosi komentarzami pełnymi dezaprobaty i gniewu.
Do dyskusji włączyła się nawet Zofia Zborowska.
Stylistka w żaden sposób nie odniosła się do zarzutów fanek.
Przypomnijmy, że ostatnio podobne kłopoty z obserwatorami miała Kasia Tusk. Córka byłego premiera Polski w swojej kolekcji ubrań, które zaprojektowała i sprzedaje w swoim sklepie ma czapki z futrzanym pomponem z naturalnego futra.
A Wy, co sądzicie o kupowaniu prawdziwych futer?