"Żona Hollywood" boi się o swoje życie w Los Angeles. "Jestem gotowa, żeby UCIEC"
Eva Halina Rich z "Żon Hollywood" najadła się strachu. Celebrytka, która na co dzień mieszka w Los Angeles, pokazała, co działo się u niej w domu w czasie pożarów, które dotknęły Kalifornię. "Jest masakra!" – mówi.
Eva Halina Rich zdobyła rozgłos dzięki występom w programie "Żony Hollywood", w którym pokazywała widzom swoje codzienne życie za oceanem. Celebrytka dzięki popisom w telewizji zgromadziła spore grono fanów – obecnie jej profil na Instagramie obserwuje ponad 60 tysięcy osób. W obliczu pożarów, które dotknęły Kalifornię, poczuła się w obowiązku, by zrelacjonować internautom, co się dzieje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Zapytaliśmy Mariolę Bojarską-Ferenc o torebki z kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zobacz, co nam powiedziała!
"Żona Hollywood" pokazała, co dzieje się w Los Angeles dotkniętym pożarami. "Jestem gotowa, żeby uciec"
Eva Halina Rich w relacjach na Instagramie poskarżyła się na silny wiatr i problemy z prądem. Udostępniła też zdjęcia płonącej Kalifornii. Następnego dnia pokazała skutki silnych wiatrów – większość jej mebli ogrodowych wylądowała w basenie. W rozmowie z Plejadą przekazała, że co prawda na razie czuje się bezpiecznie, bo u niej nie ma pożarów, ale jest gotowa do ewakuacji. Powiedziała:
Jest masakra. Wiatr straszny i widzę pożary z domu. Nie ma czym oddychać i nie ma prądu. Na razie tu, gdzie mieszkam, jest bezpiecznie, ale jestem spakowana na wszelki wypadek, gotowa, żeby uciec!
Pożary w Los Angeles wybuchły 7 stycznia 2025 roku. W związku z atakiem żywiołu dziesiątki tysięcy mieszkańców musiało się ewakuować. Lokalne media podają, że ogień zajął już ponad tysiąc hektarów między nadmorskimi miastami Santa Monica i Malibu.