Żebrowscy UTKNĘLI na Jamajce. Do wyspy zbliża się potężny huragan
Aleksandra i Michał Żebrowscy wybrali się na rajskie wakacje na Jamajkę. Z pewnością nie przypuszczali, że będą musieli zmierzyć się z niszczycielskim żywiołem. Do wyspy zbliża się bowiem niezwykle groźny huragan. Gwiazdorska para przebywa w hotelu, gdzie czekają już się na nadchodzące niebezpieczeństwo. W niedzielny wieczór zdradzili, jak wyglądają przygotowania. - Nie wygląda to dobrze - napisała żona aktora.
Od kilku dni meteorolodzy ostrzegają Jamajkę przed nadciągającym huraganem Melissa. Już teraz ogłoszono "uderzenie piątego stopnia", czyli najsilniejsze z możliwych. Przewiduje się, że będzie to jedno z najmocniejszych uderzeń w wyspę w historii. W centrum tych zdarzeń znajdują się Aleksandra i Michał Żebrowscy. Para udała się na Jamajkę z nadzieją na odpoczynek, lecz teraz czekają ich chwile grozy. Najtrudniejsza ma być poniedziałkowa noc.
Martyna Wojciechowska o edukacji zdrowotnej. Czy jej zdaniem jest potrzebna?
Aleksandra i Michał Żebrowscy "wypoczywają" na Jamajce w obliczu huraganu. Nie opuszcza ich dobry humor
Aleksandra Żebrowska prężnie działa w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się z fanami swoją codziennością. Od kilku dni na jej instagramowym profilu nie brakuje ujęć z rajskiej Jamajki. Teraz jednak na niebie próżno szukać słońca i rozpoczęły się ulewne deszcze, zwiastujące nadchodzący huragan. Początkowo mówiono o zagrożeniu czwartego stopnia w skali Saffira-Simpsona, jednak już zmieniono ją na najwyższe możliwe zagrożenie. Wiatr ma wiać z prędkością 250 km/h! Mimo to na ten moment gwiazdorskiej pary nie opuszcza dobry humor. Aleksandra żartobliwie napisała, że jej mąż zdążył się opalić i trzeba szukać pozytywów w tej całej sytuacji.
Zobacz też: Paulina Smaszcz WYLECIAŁA z Polski przed ślubem Macieja Kurzajewskiego. Wiemy, dokąd się udała
Żebrowscy znaleźli się w centrum niebezpiecznych wydarzeń. Do Jamajki zbliża się huragan
Narodowe Centrum Huraganów zaapelowało, by mieszkańcy Jamajki poszukali schronienia. Służby ostrzegają przed możliwymi katastrofalnymi powodziami i falą sztormową o wysokości nawet 3,3 m. Chwilę po żartobliwych relacjach, żona aktora podkreśliła, że zaczyna robić się niebezpiecznie.
A tak serio, to nie wygląda to dobrze dla Jamajki - napisała.
Para przygotowała się na najbliższe trudne godziny. Żebrowska pokazała zapas wody i dwie latarki, które zostały dostarczone do hotelu. To znak, że przed nimi naprawdę trudna noc.