NewsyZarzuciła mu, że "uciekł jak szczur". Filip Chajzer zapowiada poważne konsekwencje: "Koniec bezkarnego plucia w ryj"

Zarzuciła mu, że "uciekł jak szczur". Filip Chajzer zapowiada poważne konsekwencje: "Koniec bezkarnego plucia w ryj"

Filip Chajzer zapowiada pozwy
Filip Chajzer zapowiada pozwy
Źródło zdjęć: © Instagram, KAPiF

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Filip Chajzer pokazał wiadomości od hejterów i zapowiedział poważne konsekwencje. Dziennikarz zamierza podać do sądu osoby, które wysyłają mu obraźliwe wiadomości.

Wokół Filipa Chajzera nie brakuje w ostatnim czasie kontrowersji. Największą uwagę przykuwa sprawa dotycząca pieniędzy na rzecz chorego chłopca. Prezenter utrzymuje, że to oszustka, a sprawa jest na policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Afera z fundacją Filipa Chajzera

Kilka dni temu media obiegły dane opublikowane przez serwis Goniec, z których wynika, że fundacja prezentera nie wypłaciła środków pieniężnych matce chorego dziecka. Chodzi o zawrotną kwotę 350 tys. złotych! Filip Chajzer wydał w tej sprawie oświadczenie.

W ostatnich dniach media obiegła sensacyjna wiadomość o rzekomych oszustwach w działalności charytatywnej Filipa Chajzera. Jednakże, prawda jest zaskakująca. Popularny prezenter został niesłusznie pomówiony! Otóż, Fundacja Filipa Chajzera, znana ze swojej wielkiej hojności i bezinteresownej pomocy dla potrzebujących, nie dopuściła się żadnych nieprawidłowości. Wręcz przeciwnie, podjęła kroki mające na celu ochronę środków swoich darczyńców.

Matka chłopca miała wyłudzać pieniądze od wielu fundacji. Sprawą zajęła się policja.

Właśnie dzięki czujności fundacji i szybkiej reakcji kobieta, która wyłudzała pieniądze pod pozorem leczenia chorego dziecka, została zdemaskowana. Fundacja niezwłocznie poinformowała odpowiednie służby oraz prokuraturę o podejrzanej sytuacji, co zaowocowało wszczęciem postępowania w tej sprawie. Nie tylko Fundacja Filipa Chajzera podjęła działania w tej sprawie. Inne fundacje również wstrzymały wypłaty dla tej samej kobiety, która wykorzystywała hojność ludzi do celów osobistych. Okazało się, że za środki z charytatywnych zbiórek kupiła bilety w pierwszej klasie do USA, notabene do innego miasta niż to, w którym rzekomo miała przebywać - czytamy.

Filip Chajzer zapowiada pozwy

Po tej sytuacji, na Filipa spłynęła lawina hejtu. Internauci wypisują do niego przeróżne, obraźliwe wiadomości. Jedną z nich opublikował na InstaStory.

Filip wróć i oddaj te 350 tys. złotych mamie tego chorego chłopca, a nie uciekłeś jak szczur na Malagę, wstyd - czytamy.

Chajzer nie wytrzymał i zapowiedział konsekwencje. Przy okazji zaprosił serwis Goniec na konfrontację.

I właśnie za takie gó**o razem z mecenas ruszamy z pozwami. Koniec bezkarnego plucia w ryj, nagonki, fali hejtu, stresu. Goniec, poznajmy się osobiście, w moim dziale prawnym, albo w Waszym - napisał.
Filip Chajzer zapowiada pozwy
Filip Chajzer zapowiada pozwy© Instagram