NewsyZarzucają Grocholi nepotyzm. Odpowiedź pisarki była dosadna

Zarzucają Grocholi nepotyzm. Odpowiedź pisarki była dosadna

Katarzyna Grochola to jedna z najpopularniejszych pisarek w naszym kraju. Tym samym zarówno jej córka, jak i wnuk od zawsze mają miano "dzieci gwiazdy" i tym samym muszą borykać się z niesprawiedliwymi ocenami. Wielu zarzuca im osiągnięcie sukcesu dzięki znanemu nazwisku.

Grochola odpowiada na zarzuty o nepotyzm
Grochola odpowiada na zarzuty o nepotyzm
Źródło zdjęć: © AKPA, KAPIF

Katarzyna Grochola zasłynęła dzięki powieściom "Nigdy w życiu" i "Ja wam pokażę!", które nie tylko stały się bestsellerami, ale też zostały zekranizowane. Ma na koncie jeszcze kilka popularnych powieści, które łącznie sprzedały się w nakładzie kilku milionów egzemplarzy. Prywatnie jest mamą gwiazdy TVN, Doroty Szelągowskiej, a także babcią aktora, Antoniego Sztaby. W jednym z ostatnich wywiadów postanowiła wypowiedzieć się w kwestii nepotyzmu, który zarzuca się jej rodzinie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Urszula Dudziak nie jest zadowolona ze swojej emerytury. "Jesteśmy traktowani przez rząd po macoszemu"

Katarzyna Grochola odpowiada na zarzuty. Zdradza, z czym borykała się jej córka, a teraz również wnuk

Pisarka, w wywiadzie dla Plejady mówi o zarzutach nepotyzmu, które dotykają jej córkę Dorotę Szelągowską i wnuka Antoniego Sztabę. Grochola podkreśla, że każdy członek jej rodziny pracuje na własny rachunek. Tyczy się to zarówno gwiazdy TVN, która - jak podkreśla artystka - zaczęła pracę w telewizji, zanim ona osiągnęła sukces pisarski. Teraz coraz częściej mówi się także o tym, że wnuk Grocholi został aktorem wyłącznie dzięki kontaktom.

Córka miała ten sam problem. Najpierw była córką Grocholi, potem żoną Adama Sztaby. Myślę, że dzieci, które mają bardziej znanych rodziców, muszą się wydostawać z pajęczyny — podkreśliła we wspomnianym wywiadzie Grochola.

Wnuk Katarzyny Grocholi robi karierę. Ma nie tylko sławną babcię, ale i rodziców

Jeszcze trudniej ma syn Doroty Szelągowskiej i Adama Sztaby. W końcu zarówno jego mama, jak i tata to czołowe gwiazdy polskiego show-biznesu. Do tego dochodzi sławna babcia i tym samym młody absolwent szkoły teatralnej boryka się z pomówieniami, jakoby to rodzina załatwiła mu pracę w aktorstwie.

To jest rzecz nieuchronna, bo wiadomo, że ludzie wolą zobaczyć co tam u czyjegoś sławnego syna, niż po prostu jakiegoś chłopaka, który sobie dopiero coś zaczyna i rozumiem, że to jest atrakcyjniejsze. Ale pracuję na własny rachunek. Taką sobie drogę wybrałem i mam nadzieję, że mi to się uda, ale pewnych rzeczy po prostu nie uniknę — powiedział Plejadzie Antoni Sztaba.

Pisarka dodała, że wnuk sam podejmuje decyzje zawodowe, a jej pozostaje być dumną z dokonań Antoniego. Syn Adama Sztaby jest aktorem związanym z Teatrem im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Występuje w serialach i filmach, a jego kariera rozwija się niezależnie od sławy rodziny. Mimo tego Grochola wie, że ludzie i tak będą rozpowiadać nieprawdziwe informacje, jednak najważniejsze jest to, jakie ma się do tego podejście.

Ludzie i tak będą gadać i na to nie mamy wpływu. Możemy mieć jedynie wpływ na to, jaki będziemy mieć do tego stosunek: albo będziemy się tym przyjmować, albo będziemy to w nieskończoność prostować — dodała na koniec pisarka.
Katarzyna Grochola odpowiada na zarzuty nepotyzmu
Katarzyna Grochola odpowiada na zarzuty nepotyzmu © Instagram: katarzynagrochola_official

Wybrane dla Ciebie