Załamana Monika Goździalska radzi Lewandowskiej jak dbać o męża. "Wtedy będzie mu się lepiej latało"
Monika Goździalska to modelka, znana między innymi z programu Żony Warszawy. Kobieta ma swoje zdanie na wiele spraw i nie waha się go wyrażać.
12.09.2023 | aktual.: 12.09.2023 07:52
Monika Goździalska o piłkarzach
Ostatnie wyniki naszej kadry nie zachwycają. W przeciwieństwie do siatkarzy, którzy raz za razem pokonują kolejne drużyny w Lidze Narodów, a obecnie na Mistrzostwach Europy, piłkarze zaliczają same porażki. Przegrana z Albanią, która miała być łatwym do pokonania przeciwnikiem, była zaskoczeniem dla wielu kibiców.Wśród nich była Monika Goździalska.
Jestem załamana. Chociaż ja mam zawsze w sobie tak dużo pasji w tym kibicowaniu. Mnie się zawsze wydaje, że oni wygrają. Na co dzień nie jestem fanką piłki nożnej, ale jestem fanką grających Polaków. 2:0 to już jest troszeczkę niefajnie. To już jest słabo - wyznała kobieta w rozmowie z Faktem.
Celebrytka upatruje problemów naszych reprezentantów na przykład w osobie trenera.
Zwolniłabym tego trenera, niech on pójdzie już na emeryturę. Jestem za znalezieniem w końcu porządnego trenera. Nie tylko nazwiska, bo jak tak dalej pójdzie, to będziemy grali w Sochaczewie na święcie Żuru - stwierdziła stanowczo.
Rady Moniki Goździalskiej dla Anny Lewandowskiej
Gwiazda stwierdziła także, że problemem piłkarzy może być to, że... zarabiają za dużo. Skoro wiedzą, że nieźle zarobią, niezależnie od wyniku, to po co się starać?
Myślę, że tam jest za dużo pieniędzy. To jest tak, że niby od przybytku głowa nie boli, ale jak już jest dużo, to się nie za bardzo wszystkim chce. Mój ojczym mówi, że gdy w reprezentacji był np. Grzegorz Lato, to piłkarze mieli pasję do piłki. Teraz też mają pasję, ale chyba bardziej o te pieniądze chodzi. Wystarczy spojrzeć na naszych piłkarzy, jak przyjeżdżają na zgrupowanie. Od góry do dołu w jakiś markowych rzeczach. Wszystko błyszczy, świeci, a wystarczy spojrzeć na innych piłkarzy, no to chyba bardziej skromnie do tego podchodzą. Tutaj wychodzi typowa Polska - wyznała Monika Goździalska ze smutkiem.
Poirytowana i rozczarowana wynikami naszej drużyny, a przede wszystkim postawą kapitana, który wydawał się zupełnie bez energii, modelka zwróciła się z radą do żony Roberta, Anny. Wiadomo, że za każdym wielkim mężczyzną stoi kobieta, która nim kieruje. Może więc to Lewandowska poprawi sytuację?
Myślę, że Ania powinna mu piec więcej ciasta z fasoli. To może, jak po prostu się naje, to będzie mu się lepiej latało po tym boisku - z ironią powiedziała Goździalska.
No cóż, Monika chyba straciła już nadzieję co do naszej reprezentacji. A Wy? Dalej wiernie kibicujecie?
