Monika Goździalska ostro przejechała się po Polsce: "Kraj jest chory". Wiadomo, co jej nie odpowiada
Monika Goździalska zdobyła sławę jako uczestniczka trzeciej edycji Big Brothera. Po kilku latach raz jeszcze pojawiła się w telewizji. Wzięła udział w specjalnej wersji reality show dla celebrytów. W jej trakcie popadła w głośny konflikt z Jolą Rutowicz.
Monika Goździalska (fot. KAPIF)
Dziś jest mamą dwojga dzieci – Natalii i Tristana, z którymi mieszka w Hiszpanii. Jak przekonuje, opuściła Polskę ze względu na córkę, lesbijkę, szykanowaną przez niektórych rodaków.
Żyjemy w kraju, w którym szykanowane są takie osoby. Moja córka przeszła mocną depresję, była wyśmiewana, wyzywana, miała próbę samobójczą. Dla mnie, jako matki to jest dramat. Dziś mówię o tym otwarcie, po konsultacjach z nią – powiedziała Monika Pomponikowi.
W nowym wywiadzie była modelka krytycznie wypowiedziała się na temat ojczyzny.
Monika Goździalska krytycznie o Polsce
Matka Natalii uważa, że nasz kraj jest "chory" z powodu skrajnego konserwatyzmu.
Kraj jest chory. Jeśli w społeczeństwie rozmawiamy o tym, kto z kim sypia, to jesteśmy chorzy, jesteśmy cyber-dzbanami i w XXI w. powinniśmy się cofnąć do kamienia łupanego – oceniła w rozmowie z portalem Świat Gwiazd.
Monika ma znacznie lepsze zdanie o Hiszpanii, gdzie aktualnie mieszka. Przypomnijmy, co mówiła o iberyjskim państwie w rozmowie z reporterką Jastrząb Post:
Tam od 1975 roku (w rzeczywistości od 2005 roku – przyp. red. Jastrząb Post) jest nawet prawo, że można brać śluby (homoseksualne). (...) Przede wszystkim ja zawsze chciałam żyć w słońcu i mieć widok na morze. Czeka mnie wielki remont. Dzisiaj wracam naładowana z miejsca, w którym zawsze świeci słońce. Życie biegnie inaczej, mam więcej możliwości i to jest piękne.
