Za rozbieraną sesję była w stanie kupić sobie Porsche. Doda samą siebie określiła jako "sztywniarę"
Doda w wywiadzie u Żurnalisty przyznała, że prywatnie jest wstydliwą osobą. Dziennikarz przypomniał wokalistce, ile razy można było ją podziwiać nagą w magazynach dla panów. Co na to gwiazda?
Dorota Rabczewska, znana jako Doda, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych i rozpoznawalnych postaci na polskiej scenie muzycznej. Początkowo zasłynęła jako wokalistka zespołu Virgin, a następnie kontynuowała karierę solową, zdobywając liczne nagrody i wyróżnienia. Jej osobowość i charyzma przyciągały uwagę mediów zarówno w kraju, jak i za granicą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marietta Witkowska broni Friza. "Jesteśmy dorosłymi ludźmi i nie można zwalać na jedną osobę głupoty wszystkich"
Doda nie boi się odważnego wizerunku
Podczas różnych wydarzeń Doda często pojawia się w stylizacjach, które podkreślają jej sylwetkę i stanowią wyraz oryginalnego styl. Od kolorowych minisukienek, przypominających kałuże z rozlanej benzyny, po prześwitujące komplety , każda jej kreacja jest dokładnie przemyślana i stanowi swoiste arcydzieło modowego kunsztu i wywołuje gorącą dyskusję..
Doda nie boi się sięgać po najnowsze trendy, takie jak odważne wycięcia w kreacjach czy odkryte stringi w stylu "whale tail", które przypominają najgłośniejsze modowe hity początków lat 2000. Mimo że jej styl przeszedł pewne zmiany na przestrzeni lat, artystka nadal utrzymuje swój wizerunek, który można określić jednym słowem – odważny.
CZYTAJ TAKŻE: Gwiazdy chwalą się zdjęciami na Tindera. Nikt nie przebije rozbieranej fotki Anety Zając
Doda przyznała, że jest wstydliwa. Żurnalista przypomniał jej sesje do "Playboya"
W wywiadzie u Żurnalisty Doda wyznała coś, o co niewiele osób by ją posądzało. Dziennikarz spytał ją o odważny, emanujący erotyzmem wizerunek. Chciał wiedzieć, czy było to świadome działanie wokalistki, czy ktoś narzucił jej taki styl. Okazuje się, że piosenkarka ma dość konserwatywne podejście do życia i jest dość nieśmiała.
Wyszło samo, ponieważ prywatnie jestem bardzo wstydliwa, konserwatywna i można powiedzieć, że taka sztywniara. Ja nigdy w życiu nie grałam w butelkę. Nigdy nie całowałam się z obcym chłopakiem. (...) Nigdy w życiu nie miałam przygodnego seksu, wstydzę się, ale to bardziej mi chodzi o lęk przed jakimiś chorobami - powiedziała.
Dodała, że z tego powodu nie chce wystąpić w "Tańcu z gwiazdami". Trzeba bowiem wejść w dość intymną relację z tanecznym partnerem.
Mówisz, że jesteś wstydliwa, ale tak: cztery razy pozowałaś do "CKM" - 2003, 2004, 2005, 2006 oraz dwukrotnie do polskiej edycji "Playboya" - 2005, 2007 - przypomniał Dodzie Żurnalista.
Wokalistka od razu dodała, że wystąpiła też w amerykańskiej edycji.
CZYTAJ TAKŻE: Justyna Steczkowska nie zgodziła się na rozbieraną sesję w "Playboyu". Zdradziła, ile chcieli jej zapłacić
Tyle Doda zarobiła na rozbieranych sesjach
Choć zadeklarowała konserwatywne podejście do życia, Doda nie wydaje się zawstydzona udziałem w takiej ilości rozbieranych sesji. Bardzo przyjemnie wspomina też pieniądze, które w ten sposób zarobiła.
I powiedziałaś, że chętnie wystąpiłabyś w "Playboyu" jeszcze raz, bo lubisz rozbierane sesje, ale "Playboy" nie lubi twoich stawek. Jakie były wtedy stawki? - dopytał Żurnalista.
Doda nie miała problemów z przypomnieniem sobie wynegocjowanej kwoty.
Tak. Wtedy wynegocjowałam sobie stawkę, za którą kupiłam sobie Porsche. (...) Z 300 tysięcy - wyznała Doda.