Wojciech Cejrowski posunął się za daleko. Jego komentarz na temat Alfiego Evansa zniesmaczył wszystkich
Sprawa Alfiego Evansa od kilku dni poruszana jest we wszystkich możliwych social mediach, programach telewizyjnych, w prasie, a nawet na ulicach. Historia chorego chłopca, którego brytyjski szpital odłączył od aparatury wspomagającej życie, mimo protestów rodziców. Przypadek trafił do sądu, sąd orzekł na korzyść szpitala, a zrozpaczeni rodzice nadal walczą. Pomoc zaoferował już między innymi papież oraz włoski szpital, który chce walczyć o życie dziecka, do pomocy zobligowała się również Polska, a nastroje otaczające całą sprawę robią się coraz bardziej nerwowe.
27.04.2018 | aktual.: 27.04.2018 16:09
W sprawie wypowiedział się również słynący z ciętego języka Wojciech Cejrowski, w programie TVP Minęła 20. Jego komentarz nie należał do najmilszych i wywołał spore oburzenie:
Prowadzący show natychmiast próbował uciszyć Cejrowskiego, a ten nadmienił jedynie, że to nie jego słowa, a cytat. Ojciec Alfiego miał powiedzieć – według dziennikarza – że jego syna potraktowano jak "usypianego psa".
Myślicie, że to tylko wymówka czy doskonałe podsumowanie tragicznej sytuacji, w której znalazła się rodzina chorego chłopca?