Wilfredo Leon od lat związany jest z Polką. Dla niej został nad Wisłą na stałe
Wilfredo Leon lata temu zamienił Kubę na Polskę. Wszystko za sprawą Małgorzaty Gronkowskiej. Siatkarz poznał swoją przyszłą żonę po jednym z meczów i dzięki niej na stałe został w naszym kraju. Dziś jest również jedną z najważniejszych postaci w polskiej reprezentacji.
Wilfredo Leon od lat jest jednym z najlepszych siatkarzy świata. Urodził się na Kubie, jednak szybko zawitał w Europie. Z pewnością nie spodziewał się, że w 2011 roku jego życie diametralnie się zmieni. Wtedy też spotkał się z Małgorzatą Gronkowską, która chciała przeprowadzić z nim wywiad. Tak zaczęła się historia ich miłości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co za granicą mówią o Polakach? Joanna Krupa komentuje
Początek miłości Wilfredo Leona i jego żony. Poznali się w internecie
Ich historia zaczęła się na Facebooku, gdzie godzinami potrafili rozmawiać o siatkówce. Te jednak szybko przerodziły się w coś więcej. Leon w Polsce zawitał w 2011 roku, kiedy to przyjechał na turniej finałowy Ligi Światowej. Wtedy też spotkali się osobiście, co kilka lat później doprowadziło do... decyzji o zmianie obywatelstwa przez sportowca. Para szybko wpadła sobie w oko, jednak początkowo musieli utrzymywać kontakt wyłącznie internetowy. Wilfredo Leon wrócił bowiem do swojej ojczyzny. Postanowił jednak rzucić wszystko na jedną kartę — w 2015 roku przyjął polskie obywatelstwo, a rok później został mężem Małgorzaty.
Rodzina Leonów wiedzie spokojne życie. Od roku mieszkają w Polsce
Wilfredo i Małgorzata Leon doczekali się trojga dzieci — dwóch córek i synka. Do niedawna mieszkali we Włoszech, a konkretniej w Perugii, gdzie na co dzień występował siatkarz. Od 2024 roku gra on w Bogdance LUK Lublin, dzięki czemu para mogła zamieszkać w Polsce. Tym samym wiodą teraz spokojne życie nad Wisłą, z dala od medialnego szumu i blasków fleszy.
31 lipca Wilfredo Leon obchodzi swoje 32. urodziny.