Wilfredo León ODDAJE swoje koszulki. Postawił fanom jeden warunek

Wilfredo León jest jedną z najjaśniejszych gwiazd polskiej reprezentacji siatkarskiej. W ubiegłorocznych igrzyskach został najlepiej punktującym i zagrywającym zawodnikiem. León ułożył sobie życie w Polsce, gdzie mieszka z żoną Małgorzatą Gronkowską, którą poślubił w 2016 roku. Para poznała się przez internet i szybko zapałała do siebie uczuciem.

Polski siatkarz często włącza się w akcje charytatywne, dzięki czemu może pomóc tym, którzy potrzebują szczególnego wsparcia. Wilfredo najczęściej przekazuje na rzecz chorych osób koszulki zespołów, w których gra, z autografami.

Właśnie ogłosił, że ma do rozdania aż kilkanaście zestawów sportowych, w których grał przez cały sezon klubowy. Jest tylko jeden warunek. Trzeba napisać komentarz, wyjaśniający, dlaczego to właśnie dana osoba ma zostać obdarowana, a także wpłacić dowolną kwotę na cel charytatywny, a potem przekazać potwierdzenie sportowcowi.

Wybiorę komentarze, które najbardziej mi się spodobają i wyślę nagrodę zwycięzcom. Macie czas do końca wtorku 13.05. Warunkiem otrzymania nagrody będzie pokazanie mi potwierdzenia przelewu na wybrany cel zrealizowanego 12 lub 13 maja - napisał Wilfredo León.

CZYTAJ TAKŻE: Polski sportowiec zamieścił ogłoszenie. Fanki przypuściły zmasowany atak

Wilfredo León, znany siatkarz pochodzący z Kuby, ułożył sobie życie w Polsce. W 2016 roku poślubił Małgorzatę Gronkowską, toruniankę, którą poznał kilka lat wcześniej przez internet. Para szybko zapałała do siebie uczuciem, co zaowocowało wyjątkowym małżeństwem.

Po powrocie z igrzysk olimpijskich w Paryżu Wilfredo został serdecznie powitany przez swoją rodzinę i sąsiadów, którzy przygotowali dla niego wzruszającą niespodziankę. To ciepłe przyjęcie podkreśla bliskie relacje, jakie León utrzymuje z najbliższymi.

Obecnie siatkarz żyje z rodziną w Lublinie, gdzie gra w zespole LUK Lublin. Wraz z żoną zdecydowali, że Wilfredo przyjmie ofertę tego klubu, by ich dzieci mogły uczyć się w polskiej szkole, choć sportowiec otrzymał bardziej intratne oferty.