Wiesław Michnikowski bawił Polaków do łez. Po śmierci żony załamał się i nigdy nie wrócił do pracy
Wiesław Michnikowski to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych artystów teatralnych i kabaretowych w XX wieku. Prywatnie przez całe życie oddany był żonie Marii Sobieszek. Po jej śmierci 2009 r. przeżył głęboki kryzys. Już nigdy nie wrócił do formy.
Wiesław Michnikowski to wybitny aktor znany z takich kultowych produkcji, jak "Seksmisja", "Wojna domowa" czy "Czterej pancerni i pies". Przez lata występował również na deskach kilku teatrów, m.in. w Lublinie czy Warszawie. Był częścią "Kabaretu Starszych Panów" czy kabaretu "Dudek". Aktor nie tylko miał niezwykle udane życie zawodowe, ale też prywatne. Z żoną poznał się na początku lat 50. Wspólnie przeżyli ponad pół wieku, a po jej śmierci Michnikowski nie był już tym samym człowiekiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jarosław Kret o relacjach z bratem. Dlaczego nie mają kontaktu?
Wiesław Michnikowski zakochał się od pierwszego wejrzenia. Z żoną przeżył ponad 50 lat
Taka miłość zdarza się niezwykle rzadko. Szczególnie w show-biznesie. Wiesław Michnikowski poznał Marię Sobieszek w 1953 r. Wtedy była ona świeżo upieczoną absolwentką historii sztuki. Po raz pierwszy spotkali się w... Muzeum Narodowym, gdzie jego przyszła żona była przewodnikiem. Aktor udał się tam z innymi aktorami, aby przygotować się do spektaklu:
Żeby wczuć się w rolę, całą grupą aktorów poszliśmy do Muzeum Narodowego na wystawę obrazów Canaletta. Naszym przewodnikiem była śliczna absolwentka historii sztuki Marysia Sobieszek — zdradził lata temu Michnikowski.
I choć aktor musiał się "nachodzić" wokół swojej wybranki, to już trzy lata później zostali małżeństwem. Tak też rozpoczęła się ich wspólna, ponad 50-letnia przygoda. Sobieszek poświęciła swoją karierę dla rodziny, natomiast Michnikowski kontynuował swoją pracę w show-biznesie. Nie zapominał jednak o żonie i najbliższych. Aktor często podkreślał, że Maria była świętą osobą, która zajmowała się domem i synami, gdy on pracował.
To święta osoba. Przez lata bywałem gościem w domu, więc to ona zajmowała się synami, domem, wszystkimi sprawami, nawet w czasach, kiedy zakupy - wydawałoby się rzecz banalna - były sporym wyzwaniem. Trzeba było wiedzieć, gdzie rzucą towar, i odstać swoje w kolejce... - zdradził w jednym z wywiadów.
Po śmierci żony Michnikowski był załamany. Już nigdy więcej nie stanął przed kamerą
Świat Wiesława Michnikowskiego legł w gruzach w 2009 roku. Wtedy też zmarła jego ukochana żona. Syn pary, Marcin Michnikowski udzielił jakiś czas temu wywiadu magazynowi "Retro". Zdradził, że gdy jego matka zmarła, ojciec załamał się i nie był już tą samą osobą.
To był cios, po którym się już nie pozbierał — powiedział we wspomnianym wywiadzie syn aktora.
Gdy Maria Sobieszek odeszła, artysta usunął się w cień. Nie potrafił wrócić do codzienności bez żony. Mimo trudnych chwil Wiesław Michnikowski mógł liczyć na wsparcie synów, którzy zajęli się ojcem w najtrudniejszym momencie życia. Aktor zmarł w 2017 r., w wieku 95 lat. Pozostawił po sobie niezapomniane role i mnóstwo zabawnych skeczów.