Aż ciężko w to uwierzyć, ale Mikołaj Krawczyk i Sylwia Juszczak zaproponowali Anecie Zając wspólne wakacje! Co odpowiedziała?
Kto by się spodziewał, że Aneta Zając i Mikołaj Krawczyk zakopią topór wojenny, a pomoże im w tym Sylwia Juszczak. Jak donosi Na żywo, aktorki nie tylko spędzają czas razem chodząc na zakupy i kawę, ale też być może wybiorą się na wspólne trzytygodniowe wakacje w Gdyni, a potem w Norwegii.
Aneta była zaskoczona, gdy dowiedziała się, że Mikołaj i jego partnerka chcą, by wraz z synami pojechała z nimi na urlop. Choć naprawdę polubiła nową wybrankę ojca swoich dzieci, nie spodziewała się, że okaże jej tyle życzliwości
Przed Anetą trudny wybór. Czy jechać na patchworkowe wakacje, czy oddać Mikołajowi dzieci, a wolny czas spędzić samotnie.
Nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, ale rozmowy trwają. Nigdy nie rozstała się z dziećmi na dłużej. Zdarzało się jej pojechać na tygodniowy wypoczynek z zaprzyjaźnionym tancerzem Stefano Terrazzino. Dziećmi zajmowali się wówczas jej rodzice. Tymczasem Mikołaj i Sylwia planują wyjazd aż 3-tygodniowy
Największą obawą aktorki jest to, czy były partner poradzi sobie z opieką nad tak czteroosobową grupą dzieci. Oprócz bliźniaków do Norwegii polecą także synowi Sylwii Juszczak, 12-letni Natan i 8-letni Vincent. Czasu na podjęcie decyzji jest coraz mniej.
Anetka bije się z myślami, bo naprawdę nie wie, którą opcję wybrać. Nie chce rozstawać się z dziećmi, ale równocześnie obawia się, że towarzysząc Mikołajowi i jego nowej ukochanej będzie się czuła niekomfortowo. A bolesne wspomnienia utraconej miłości powrócą
Znajomi odradzają Zając wyjazd. Chcą ją zabrać w tajemnicze miejsce z piękną plażą i świetnym hotelem. Tam ma na nią czekać tajemnicza randka
Już za długo jest sama
Jaką decyzję powinna podjąć aktorka?