TYLKO U NAS! Piaseczny wspomina pamiętne urodziny z Nergalem. Żyła tym cała Polska
W 2021 Andrzej Piaseczny znalazł się w centrum medialnego skandalu przez nagranie Adama "Nergala" Darskiego. Urodzinowe hulanki gwiazdora nagle przybrały niespodziewany obrót. Jak się teraz na to zapatruje?
Kameralna impreza urodzinowa Andrzeja Piasecznego w 2021 niespodziewanie przyciągnęła uwagę mediów za sprawą nagrania wykonanego przez Adama "Nergala" Darskiego. Wideo, które zostało publicznie udostępnione, ukazywało celebrytów skandujących wulgarne hasła uderzające w ówczesną partię rządzącą i polską prawicę. Głośno było również o Majce Jeżowskiej, która zasugerowała w swojej przeróbce piosenki Piaska, że "dragi i picie" nie są mu obce.
ZOBACZ TEŻ: Znamy zwycięzcę "The Voice Senior 6"! Widzowie TVP zdecydowali, kto zdobył 50 tysięcy złotych
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piasek wspomina pamiętne urodziny z Nergalem. "Czy mam zakrzyknąć coś przed obiektywem teraz, na dowód..."
Andrzej Piaseczny wspomniał urodziny z Nergalem
Ostatecznie sprawa rozeszła się po kościach, swojego czasu żyła nią jednak cała Polska. Po 4 latach Piaseczny wspomina ją z rozbawieniem. Na nasze pytanie o to, czy pamięta swoje ekscesy, odpowiedział humorystycznie.
Oczywiście, że pamiętam. Będzie kontynuacja pytania, czy mam zakrzyknąć coś przed obiektywem teraz, na dowód, że moje poglądy nie zmieniły się zbyt mocno - zażartował.
Karolina Motylewska z Jastrząb Post zapytała Piaska również o to, czy sytuacja mogłaby się powtórzyć i czy na imprezie urodzinowej wprowadziłby zakaz telefonów. Ten jednak zaprzeczył, podkreślając, że to jednorazowa akcja. Potwierdził też, że nadal ma kontakt z Nergalem.
Nie, nie, takie przypadki zdarzają się raz w życiu i myślę, że nikt by tego nie powtórzył. Nergala nie wykluczyłem z grona znajomych i przyjaciół, więc myślę, że to się nie powtarza. Mamy kontakt. Byłem nawet u niego w zakładzie, nie wiem, czy widać.