ExclusiveTYLKO U NAS! Maciej Zakościelny o występie w "Tańcu z Gwiazdami". Przez lata odmawiał udziału

TYLKO U NAS! Maciej Zakościelny o występie w "Tańcu z Gwiazdami". Przez lata odmawiał udziału

21.09.2024 07:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Maciek Zakościelny znany z licznych ról w polskich filmach i serialach występuje teraz w popularnym programie telewizyjnym „Taniec z gwiazdami”. Jak aktor radzi sobie z nowym wyzwaniem?

Maciek Zakościelny, który uważany jest za jednego z najprzystojniejszych polskich aktorów, podjął się nowego wyzwania, jakim jest udział w programie „Taniec z gwiazdami”. Okazuje się, że wielokrotnie dostawał propozycje udziału w popularnym tanecznym show, jednak zawsze odmawiał. W rozmowie z naszym portalem zdradził dlaczego.

Maciej Zakościelny o udziale w "Tańcu z gwiazdami"

Aktor wyznał, że zupełnie nie uważa, żeby jego ocena za walca angielskiego, którego zatańczył w pierwszym odcinku, była nieodpowiednia, choć wiele osób w sieci komentowało jego występ i twierdziło, że zasłużył na więcej punktów.

Nie, absolutnie nie. Znaczy mam takie poczucie, że jak mi się dobrze tańczy, jak jesteśmy zadowoleni z siebie, to jest bardzo dla nas istotne. Ale to są oceny, to jest bardzo dobra nota. W ogóle uważam, że tak na początek to chyba super.

Dodatkowo Maciej Zakościelny stwierdził, że najbardziej docenia czas i taniec na sali prób.

A tak w ogóle to tu jest najpiękniej. To znaczy to, co my robimy, jak tworzymy te tańce, te choreografie, to jest najfajniejszy czas. Potem jest oczywiście stresująco, jest strasznie dużo bodźców i to studio, i jesteś od rana do wieczora. Ale ja doceniam najbardziej to tutaj, ten pot, który wylewamy codziennie.

Maciej Zakościelny już wcześniej mógł wystąpić w "Tańcu z gwiazdami"

Okazuje się, że produkcja zabiegała o udział jednego z najprzystojniejszych polskich aktorów już od lat. Czemu wcześniej nie mogliśmy oglądać Macieja na parkiecie?

Tak, miałem propozycję już wcześniej, nawet kiedy ten program się zaczynał, były tam lata 2000, 2006, 2005, 2004... Wtedy zaczynałem stawiać tak naprawdę pierwsze kroki w aktorstwie, poważnym aktorstwie i wydawało mi się, że tamten świat jest jeszcze niezgłębiony przeze mnie, a to było moje marzenie, żeby tam być. Więc jakby nie miałem przestrzeni na taki program. Teraz, po blisko dwudziestu paru latach bycia w zawodzie aktora, i na scenie, i przed kamerą, tak poczułem, że to jest jakieś fajne wyzwanie, nowe. I to jest taki świat, w którym chciałbym trochę pobyć. Poza tym myślę, że jestem dużo bardziej świadomy i jakoś tak świadomie ten cały proces dla mnie przebiega, i mogę go naprawdę fajnie dla siebie wykorzystać.

Maciej Zakościelny docenia to, czego może się nauczyć wraz z Sarą Janicką.

Czuję też, że umiejętności, których tu nabędę, są umiejętnościami, które mogą mi się przydać również w moim zawodzie. Dodają też pewności siebie nawet na weselu czy na jakiejś imprezie, gdzie człowiek już ma poczucie, że już nie jest laikiem. Wiesz, pięć godzin dziennie na sali przez tyle tygodni, to jest naprawdę przyspieszony kurs kilkuletni. Pod okiem trenera, który cały czas zwraca na ciebie uwagę, to są zajęcia jeden na jeden, więc to jest super opcja.

Sara Janicka o Macieju Zakościelnym

A jakim uczniem jest Maciej Zakościelny?

Ja jestem pod wrażeniem tego, z jakim zaangażowaniem Maciek podchodzi do wszystkiego, co robimy, bo czuję, że to jest taka wspólna praca. To nie jest tak, że to jest moja praca i ja go do czegoś tutaj próbuję przekonać. Nie było jeszcze takiej sytuacji. Czujemy, że się w jakimś wspólnym punkcie spotykamy za każdym razem, jak mamy nawet inne zdania, więc to jest najważniejsze.

Maciej przekazał też, że poza krokami musiał opanować jeszcze umiejętność prowadzenia partnerki w tańcu.

Jest taka sprawa, że oprócz tych kroków to najważniejsze jest tak naprawdę partnerowanie i prowadzenie, z czym ja się tutaj też spotykam. Oczywiście Sara ma na tyle umiejętności, świadomości tego, jak mi pomóc, że wydaje mi się, że to jest dla mnie tak psychicznie duża, mentalnie duża, powoduje, że ja się bezpieczniej czuję. Tak, czy inaczej to musi być widać, że ten facet prowadzi, czyli my, mężczyźni, oprócz kroków musimy się nauczyć prowadzenia. Czyli musimy być na tyle pewni siebie w tym wszystkim.
Maciej Zakościelny  i Sara Janicka w "Tańcu z gwiazdami"
Maciej Zakościelny i Sara Janicka w "Tańcu z gwiazdami"© AKPA | AKPA
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także