TYLKO U NAS! Eliza Trybała o aferze z Marianną Schreiber. "Podjęłam kroki prawne"
Od wczorajszego wieczora wszyscy mówią tylko o tym. Marianna Schreiber zdecydowała się opublikować miłośne liściki, które mają być autorstwa Agnieszki Kaczorowskiej. Schreiber twierdzi, że to Eliza Trybała miała namówić tancerkę do tego, aby rzekomo zdradziła męża. Trybała specjalnie dla nas odniosła się do tych zarzutów.
Wczoraj wieczorem Marianna Schreiber opublikowała na swoim koncie na Instagramie kontrowersyjne materiały. Były to notatki z planu programu "Królowa przetrwania". Marianna Schreiber zasugerowała, że część z nich jest autorstwa Agnieszki Kaczorowskiej, a część Elizy Trybały. Z prywatnych zapisków miało wynikać, że Kaczorowska na planie dopuściła się rzekomego romansu, a Eliza Trybała miała ją wspierać i do tego namawiać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rafał Maserak o programie "Taniec z gwiazdami". Wspomniał o Klimencie, Barańskim i Kaczorowskiej.
Eliza Trybała skomentowała zamieszanie wokół siebie
Nasza redakcja poprosiła Elizę Trybałę o komentarz w całej sprawie. Celebrytka dopiero dziś zdecydowała się zabrać głos. W specjalnym komunikacie, który dla nas wystosowała, nie gryzła się w język, mówiąc o Mariannie Schreiber.
Od kilku dni obserwuję nagonkę na moją osobę, wywołaną przez Mariannę, która – jak wszyscy dobrze wiedzą – zrobi wszystko, by zwrócić na siebie uwagę. Nie jestem zaskoczona jej działaniami, bo w polskim show-biznesie od dawna znana jest z kreowania afer i manipulowania faktami, aby tylko być w centrum zainteresowania. Marianna próbuje wykreować się na moralny autorytet, choć to ostatnia osoba, która powinna kogokolwiek umoralniać. Swoją działalność opiera na publicznym atakowaniu innych, a jej jedyną motywacją jest pogoń za atencją i komentarzami, które karmią jej ego. Widać to zwłaszcza teraz, gdy Agnieszka przechodzi trudny czas – Marianna wykorzystuje to, by zbudować wokół siebie narrację "obrończyni wartości", nie myśląc przy tym, jak bardzo rujnuje psychicznie matkę dwójki dzieci.
Eliza Trybała zapowiada kroki prawne przeciwko Mariannie Schreiber
W następnej kolejności Eliza Trybała zapowiedziała podjęcie kroków prawnych.
Każdy, kto śledzi jej działania, widzi, że nie cofnie się przed niczym. Zamiast skupić się na własnym życiu i rodzinie, spędza dnie w internecie, tworząc kolejne afery i rzucając oskarżenia bez żadnych dowodów. To nie pierwszy raz, kiedy próbuje budować swoją popularność kosztem innych. Nie pozwolę, by ktoś taki oczerniał moje imię i próbował mnie wmieszać w swoje chore intrygi. Dlatego podjęłam już kroki prawne, a za pomówienia i kłamstwa zostaną wyciągnięte konsekwencje.
Zobacz także: TYLKO U NAS: Marianna Schreiber tłumaczy się z ujawnienia "miłosnych liścików". "Trzeba mieć honor"
Eliza Trybała zaznaczyła, że jest to jest pierwszy i ostatni komentarz w tej sprawie.
Ja pozostaję szczęśliwą żoną i matką, i żadna opinia osoby znanej z tego, że żyje cudzym życiem, tego nie zmieni. Nie zamierzam więcej komentować tego tematu, bo nie widzę potrzeby tłumaczenia się z rzeczy, które nigdy nie miały miejsca. Wiem, że prawda zawsze się obroni, a karma wraca – i to szybciej, niż niektórzy myślą.