Tyle Iga Świątek zarobiła do tej pory w 2025 roku. KOSMICZNA kwota
Iga Świątek w trwającym sezonie ma drobne wahania formy. I choć polska tenisistka nie zdobyła jeszcze w tym roku żadnego większego tytułu, a także zanotowała spadek w światowym rankingu, to jej wyniki finansowe pozostają w ścisłej czołówce. Wiadomo, jaka kwota trafiła już na konto polskiej tenisistki. Miliony złotych!
Po nieudanej obronie tytułu w Paryżu Iga Świątek spadła w rankingu WTA. W najnowszym notowaniu z początku lipca Polka zajmuje czwartą pozycję, co jest jej najniższą lokatą od dłuższego czasu. Liderką pozostaje Aryna Sabalenka, która ma znaczną przewagę punktową nad resztą stawki. Mimo to najlepsza polska tenisistka nie poddaje się i powoli wraca do wybitnej dyspozycji. Potwierdza to podczas trwającego Wimbledonu, gdzie w środowe popołudnie powalczy o półfinał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robert Korzeniowski o Robercie Lewandowskim i Idze Świątek.
Zarobki Igi Świątek w 2025 roku. Na jej konto trafiło już kilkanaście milionów złotych
Konto Igi Świątek w 2025 roku znacząco się powiększyło. Jak podaje portal tennis365.com, Polka tylko w pierwszej połowie tego roku zarobiła na korcie już 3 318 332 dolarów, czyli około 12 milionów złotych. Dzięki temu plasuje się na 5. miejscu listy płac tego sezonu. Warto podkreślić, że jest to kwota wyłącznie za samą grę, zatem nie uwzględnia środków, które tenisistka otrzymuje od sponsorów.
Zobacz też: Telewizja Republika utrzymuje się dzięki widzom. Padła konkretna kwota, ile dostali w zeszłym roku
Konto Igi Świątek znacząco się powiększy. Wiadomo, ile może zgarnąć za Wimbledon 2025
Iga Świątek nie zwalnia tempa. Po krótkim występie w turnieju WTA 500 w Bad Homburg, który stanowił przygotowanie do gry na trawie, Polka świetnie weszła w tegoroczny Wimbledon. Co prawda korty trawiaste nigdy nie były ulubioną nawierzchnią Świątek, a jej najlepszym dotychczasowym wynikiem w Londynie pozostaje ćwierćfinał z 2023 roku, to w trwających zmaganiach idzie jej dużo lepiej.
Iga już w środę stanie przed szansą na awans do półfinału rozgrywek. Na jej drodze stanie niżej notowana Rosjanka, Ludmiła Samsonowa. Kibice mają jednak nadzieję, że w tym sezonie Polka zdoła poprawić ten rezultat i powalczyć o najwyższe cele. Do tej pory na Wimbledonie 2025 Świątek zarobiła kolejne 400 tys. funtów (ok. 2 mln zł). Jeśli awansuje, może liczyć na podwojenie tej kwoty, natomiast finalistka otrzymuje 1,5 mln funtów. Na zwyciężczynie czeka zawrotna suma 3 mln funtów.