Niecenzuralne słowa w Trójce. Takiej prognozy pogody nikt się nie spodziewał
Trojka od wielu lat gości w polskich domach. Ma wiernych od pokoleń fanów. Znane nazwiska, będące od dekad wizytówką stacji odeszły bądź zostały zwolnione, a słuchalność niestety nieustannie spada.
10.12.2020 | aktual.: 10.12.2020 21:50
Portal Wirtualnemedia.pl podaje, że według badania Radio Track od sierpnia do października 2020 roku stacja odnotowała rekordowo niski udział w rynku słuchalności. Wszystko może być spowodowane wiosenną aferą, która szerokim echem obiła się w mediach. Przypomnijmy, że między innymi poszło o usunięcie z Listy Przebojów Trójki piosenki Kazika Twój ból lepszy jest niż mój. Przypomnijmy, podczas pierwszego lockdownu, gdy cmentarze w całej Polsce były zamknięte, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński udał się na groby i do tego w tekście odniósł się artysta. Tuż po zakończeniu audycji notowanie nagle zniknęło z internetowej strony rozgłośni, a jakby tego było mało, zostało unieważnione przez stację. Władze rozgłośni zarzuciły Markowi Niedźwieckiemu manipulację przy liczeniu głosów. Dziennikarz po 40 latach pracy odszedł z radiostacji. Pisaliśmy o tym tutaj.
W czwartek o Trójce znowu zrobiło się głośno.
Wpadka na antenie Trójki. Niecenzuralne słowa poszły w eter
Czwartkowy poranek w Programie Trzecim Polskiego Radia okazał się być tym, który na długo zostanie zapamiętany przez słuchaczy. Wszystko odbywało się jak zwykle, aż do czasu... Tuż po godzinie 9 był nadawany serwis sportowy, prowadzony przez Krzysztofa Łoniewskiego. Potem zamiast stałego punktu programu, czyli prognozy pogody, pojawiła się niezaplanowana rozmowa. Na pewno nikt się nie spodziewał na antenie prywatnej wymiany zdań. Słuchacze usłyszeli dialog prowadzony przez dwóch dziennikarzy w studio.
Dopiero po tej wymianie zdań słuchacze mogli usłyszeć prognozę pogody i blok reklamowy. Nagranie poniżej.