NewsyKuriozalny piątek w Trójce. To się nie zdarzyło nawet w PRL-u

Kuriozalny piątek w Trójce. To się nie zdarzyło nawet w PRL‑u

Marek Niedźwiecki odszedł z Trójki

Adam Streb

22.05.2020 19:05, aktualizacja: 23.05.2020 01:44

Cała afera zaczęła się w ubiegły piątek, kiedy to kolejne notowanie Listy Przebojów Trójki wygrała piosenka Kazika Twój ból lepszy jest niż mój. Tuż po zakończeniu audycji notowanie nagle zniknęło z internetowej strony rozgłośni, a jakby tego było mało, zostało unieważnione przez stację. Władze rozgłośni zarzuciły Markowi Niedźwieckiemu manipulację przy liczeniu głosów, co miało w ostateczności zafałszować wynik końcowy listy.

Pojawiło się sporo głosów, że powodem usunięcia piosenki Kazika z LP3, jest jej tekst, który nawiązuje do wizyty Jarosława Kaczyńskiego na Cmentarzu Powązkowskim w rocznicę katastrofy smoleńskiej – podczas gdy dla innych cmentarze pozostawały zamknięte.

Finału tej absurdalnej decyzji można było się domyślić. Marek Niedźwiecki po ponad 40 latach współpracy złożył wypowiedzenie i poinformował opinię publiczną, że ma zamiar walczyć o swoje dobre imię przed sądem.

Jutro miało być 1999. notowanie Listy Przebojów Trójki. Dla mnie już go nie będzie. To nie jest dobry ani łatwy czas, ani dla Trójki, ani dla mnie. Złożyłem dziś wezwanie przedprocesowe do władz Polskiego Radia i Telewizji Polskiej. Robię to nie tylko dla siebie, ale też dla Słuchaczy, bo stworzyliśmy wspólnie coś wyjątkowego. Oczekuję od wezwanych oficjalnych przeprosin oraz przekazania kwoty 10 tys. złotych na rzecz lekarzy walczących z pandemią. Żegnam się z Trójką, ale nie z Ludźmi Trójki, bo wciąż jesteśmy RAZEM. To tylko tango – pisał w oświadczeniu przed piątkowym notowaniem jego Listy Przebojów.

Nie dość, że sytuacja jest wyjątkowo delikatna, bo wielu ludzi przypomina sobie czasy PRL-u i tamtejszą cenzurę, a porównania z aktualną sytuacją są nieuniknione, to władze idą w zaparte. Jakby tego było mało, politycy partii rządzącej szukają haków na Marka Niedźwieckiego. Poseł PiS-u Janusz Kowalski zasugerował nawet, że dziennikarz muzyczny… był agentem SB.

Koleżanki i Koledzy... Bardzo Wam dziękuję za wsparcie, za listy i podtrzymywanie na duchu. To co się stało, bardzo mnie dotknęło, żeby nie powiedzieć złamało. Napisałem kiedyś, że „nie wierzę w życie pozaradiowe”. Muszę zmienić zdanie. Muszę uwierzyć. Na jakiś czas mam dosyć radia, a zwłaszcza listy przebojów. Nie bardzo umiem określić na jak długo? Słuchacze piszą, żeby ich nie opuszczać. Będę się starał... Dziękuję za akcję „The Look Of Love”. Czytając listy od Was i od Słuchaczy wzruszam się, a wtedy rośnie mi temperatura. A niech sobie rośnie, już nie chodzę do radia. Odtąd mam same wolne dni... - napisał Marek Niedźwiecki na portalu dla radiowców RNL.

W ostatnich latach rozgłośnie opuściło lub zostało z niej wyrzuconych już wiele gwiazd, m.in. Wojciech Mann. Po wydarzeniach w LP3 Trójkę opuścili kolejni dziennikarze: Piotr Stelmach, Piotr Kaczkowski, Hirek Wrona, Marcin Kydryński i Agnieszka Szydłowska. Murem za Markiem Niedźwieckim i przeciwko cenzurze stanęli także muzycy: Dawid Podsiadło, Organek, Krzysztof Zalewski, Małgorzata Ostrowska, Kayah, Daria Zawiałow, Big Cyc, Waglewscy i wielu innych. Niektórzy wręcz zapowiedzieli, że nie życzą sobie, by ich piosenki były grane w aktualnej Trójce.

W związku z zaistniałą sytuacją żądam wycofania piosenki Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój" z notowania Listy Przebojów Programu Trzeciego – apelował sam Kazik.

Co dalej z Listą Przebojów Marka Niedźwieckiego?

Od kilku dni się mówi, że na ulicy Myśliwieckiej w Warszawie nie ma dziennikarzy i nie ma kto prowadzić audycji. Władze Polskie Radia na gwałt szukają młodych adeptów dziennikarstwa. Listy Przebojów nie chciał też prowadzić współprowadzący audycję Piotr Baron.

Będzie jakiś totalny chaos w piątek po godzinie 19:00. I jeśli znajdzie się ktoś, odważny "samobójca", który siądzie wtedy przy mikrofonie, to po pierwsze szczerze mu współczuję. To niewyobrażalne, jak ten człowiek będzie miał trudną sytuację - zapowiadał przed piątkowym notowaniem Piotr Baron.

I stało się! Dziś powinno odbyć się 1999. notowanie Listy Przebojów Trójki, ale takowe nie zostało wyemitowane. Zamiast niego na antenie pojawiły się różne znane piosenki, m.in. Niepokonani Perfectu i Polska Kultu. Jakby tego było mało, audycja nie miała prowadzącego! Absurdalny jest także fakt, że pomimo braku Listy Przebojów na antenie, na stronie internetowej Trójki notowanie się znalazło.

Na pierwszym miejscu znów pojawiła się piosenka Twój ból jest lepszy niż mój Kazika.

Informujemy, że piątkowe audycje Listy Przebojów Trójki zostają zawieszone. Czynimy tak z szacunku dla słuchaczy i wszystkich prowadzących ten kultowy program, a przede wszystkim dla Marka Niedźwieckiego, który zdecydował się zakończyć współpracę z Programem 3 Polskiego Radia. W piątek po godzinie 19.00 zagramy przeboje znane z trójkowej anteny – brzmi komunikat na stronie Trójki.

W czasie gdy na antenie powinna trwać kolejna Lista Przebojów, pod siedzibą Trójki na ul. Myśliwieckiej zebrali się, w cichym proteście, pracownicy radia i sympatycy stacji.