Policjant, który doprowadził do uniewinnienia Komendy o słowach jego partnerki. "Znam Tomka od tej dobrej strony"
Tomasz Komenda to mężczyzna, którego historią żyła niemal cała Polska. W 2003 roku został on niesłusznie skazany za gwałt i zabójstwo 15-latki. Otrzymał wyrok 25 lat pozbawienia wolności. Po osiemnastu latach udało się udowodnić, że to nie on dokonał makabrycznej zbrodni.
04.05.2023 09:40
Wyszedł na wolność, państwo wypłaciło mu 12 mln zł zadośćuczynienia oraz 811 tys. 533 zł i 12 gr. tytułem odszkodowania. Od tej pory zaczął układać sobie życie na nowo. Po wyjściu z więzienia poznał Annę. Oświadczył się jej na premierze filmu 25 lat niewinności. Historia Tomasza Komendy. Już wtedy kobieta była w zaawansowanej ciąży.
Niestety ich szczęście nie trwało zbyt długo. Nie doszło do ślubu, a rozstali się gdy ich synek miał kilka miesięcy. Teraz sprawa Tomasza znowu jest na ustach Polaków. Była partnerka spotyka się z nim w sądzie i walczy o alimenty, ale też mówi o tym, że Tomasz stosował wobec niej przemoc.
Policjant o słowach partnerki Tomasza Komendy
Tomasz Komenda przez cały pobyt w więzieniu mógł liczyć na wsparcie jednego z policjantów, który od początku wierzył w jego niewinność. Remigiusz Korejwo to funkcjonariusz dzięki, któremu udało się uniewinnić mężczyznę. Po wyznaniach jego partnerki dotyczących przemocy radzi jednak ostudzić emocje i nie wydawać pochopnych opinii.
Mężczyzna przyznał, że Tomasz był bardzo szczęśliwy i z radością oczekiwał na narodziny syna. Przekazał, że zna on go od zupełnie inne strony, niż ta, z której przedstawia go była partnerka.
Widać, że policjant z dużą ostrożnością podchodzi do mocnych słów Anny Walter.
Anna Walter wydała oświadczenie w sprawie konfliktu z Tomaszem Komendą
Poinformowała w nim między innymi o tym, że mężczyzna walczy z nowotworem i właśnie dlatego zdecydowała się wycofać zgłoszenie o tym, że groził on uprowadzeniem dziecka.