Tomasz Komenda ma dość. W programie "DDTVN" zaapelował do ojca ofiary. Padły mocne słowa
Historia niesłusznie skazanego Tomasza Komendy wstrząsnęła całą Polską. Tą sprawą żył cały kraj. Mężczyzna odsiedział 18 lat za makabryczną zbrodnię, której nie popełnił. W 2004 roku został skazany na 25 lat pozbawienia wolności za gwałt i zabójstwo 15-latki. Podczas przesłuchań nigdy nie przyznawał się do winy. Miał też alibi, które dało mu aż 12 osób. Potwierdziły one, że felernej sylwestrowej nocy znajdował się zupełnie gdzie indziej. Pomimo tego, że wszystko opierało się jedynie na poszlakach, sąd postanowił wydać krzywdzący dla niego wyrok.
12.09.2020 | aktual.: 12.09.2020 16:18
W 2016 roku śledztwo zostało wznowione. Po ponownej analizie akt i zeznaniach świadków ustalono, że to nie Tomasz Komenda stoi za zabójstwem nastolatki. Przez cały ten czas prawdziwy sprawca zbrodni pozostawał na wolności. Trudna sytuacja skazanego stała się dla Jana Holubka inspiracją do nakręcenia filmu o jego losach. W czwartek odbyła się uroczysta premiera filmu 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy. Pojawiło się na niej wiele gwiazd, oraz główny bohater razem ze swoją narzeczoną. Kobieta zaprezentowała spore ciążowe krągłości.
Nie był to jednak koniec niespodzianek. Tomasz dotrzymał słowa i po emisji filmu wyszedł na scenę i oświadczył się swojej ukochanej. Oczywiście usłyszał tak.
Tomasz Komenda w Dzień Dobry TVN
Tomasz Komenda podczas pobytu w więzieniu przeszedł prawdziwie piekło. Znęcano się nad nim fizycznie i psychicznie. Trzykrotnie próbował popełnić samobójstwo. Dopiero po 18 latach odzyskał wolność i układa swoje życie na nowo. Nie wszyscy jednak potrafią pogodzić się z jego uniewinnieniem. Cały czas spotyka się on z hejtem. Dzisiejszego ranka Tomasz i jego narzeczona byli gośćmi w programie Dzień Dobry TVN. Podczas rozmowy z Małgorzatą Ohme i Filipem Chajzerem opowiedział, czego najbardziej mu brakuje.
W bezpośredni sposób zwrócił się także do ojca zamordowanej dziewczyny. Mężczyzna cały czas nie może się pogodzić z jego uniewinnieniem i brutalną śmiercią córki.
Miejmy nadzieję, że po tym apelu sytuacja się uspokoi i Tomasz nie będzie musiał walczyć z hejtem.