Afery szczepionkowej ciąg dalszy. Gwiazdy mierzą się z hejtem. Zborowska zablokowała swój profil, a Damięcka odpiera ataki
Pandemia koronawirusa zdominowała miniony rok. Cały czas stanowi śmiertelne zagrożenie i spędza sen z powiek wielu Polakom. Chociaż w porównaniu do zeszłego miesiąca liczba chorych spadła, to i tak nadal odnotowuje się kilka tysięcy nowych przypadków dziennie oraz kilkaset kolejnych zgonów. Od roku cały świat z wielką nadzieją czekał na szczepionkę, która pomoże zatrzymać siejącą spustoszenie chorobę.
03.01.2021 | aktual.: 03.01.2021 16:03
Od 27 grudnia wakcyna jest dostępna w Polsce. W pierwszej turze trafiło do naszego kraju 10 tys. dawek preparatu. Wszystko miało być podzielone na kilka etapów, gdzie po kolei będą szczepione kolejne grupy społeczne najbardziej narażone na kontakt ze śmiertelnym COVID-19.
Zdania na temat szczepień są bardzo podzielone. Wielu Polaków cały czas obawia się skutków ubocznych, jakie może nieść przyjęcie leku. W związku z tym rząd zadecydował, że zaangażuje najbardziej znane gwiazdy, aby pomogły promować ideę szczepień przeciwko koronawirusowi. Wokół pomysłu wywiązała się wielka afera.
Pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których internauci piszą, że "elity jak zwykle są uprzywilejowane i nie muszą czekać w kolejce na podanie medykamentu". Jak podawał Polsat News, poza kolejką zaszczepił się między innymi Wiktor Zborowski, co bardzo odbiło się na całej jego rodzinie.
Gwiazdy walczą z hejtem po szczepieniach
Zborowski na własnej skórze odczuł hejt związany z akcją szczepień. Na antenie Polast News postanowił opowiedzieć, jakie założenie mieli organizatorzy akcji społecznej:
Wszystko odbiło się na całej rodzinie aktora do tego stopnia, że jego córka Zofia zdecydowała się zmienić swój profil na Instagramie na prywatny. Tak też zrobiła z profilem swojej mamy, Marii Winiarskiej. Wszystko to przez obraźliwe komentarze i wiadomości prywatne, które do nich docierały. W social mediach stara się bronić swojego ojca.
Jedną z gwiazd, która również poza kolejnością mogła zaszczepić się przeciwko koronawirusowi była Matylda Damięcka. Nie zgodziła się jednak na to, ponieważ, jak sama mówi, nie czuje się aż takim autorytetem. Sama też przeszła COVID, a w jej ciele nadal obecne są przeciwciała.
Aktorka zaciekle broni wszystkich gwiazd, które zdecydowały się przyjąć szczepienia i uważa, że cały hejt jest bezpodstawny.
Lista sław, które zdecydowało się zaszczepić przeciwko COVID-19 dostępna jest tutaj.