Syn Alicji Bachledy-Curuś zna język polski? Aktorka zdradziła ciekawe informacje o Henrym
Alicja Bachleda-Curuś zasłynęła rolą Zosi w ekranizacji Pana Tadeusza. Od tamtej pory jej kariera potoczyła się błyskawicznie. Zaczęła pojawiać się nie tylko w rodzimych projektach, ale też w międzynarodowych filmach.
Na planie jednej z produkcji poznała ojca swojego syna. W filmie Ondine zagrała u boku Collina Farrella. Zakochali się w sobie, a owocem ich miłości jest Henry Tadeusz. Mimo że uczucie pomiędzy Polką a irlandzkim przystojniakiem nie przetrwało, to zgodnie dzielą się opieką nad chłopcem.
Syn Alicji Bachledy-Curuś na Oscarach
Alicja Bachleda-Curuś nie ukrywa, że jej były partner zawsze uczestniczył w życiu Henry'ego Tadeusza. Colin Farrell jest zaangażowanym tatą i zbudował z synem piękną więź. Cały świat mógł się przekonać, jacy są sobie bliscy podczas wręczenia tegorocznych Oscarów. Nastolatek pojawił się u boku swojego ojca na uroczystej gali.
Henry zdominował czerwony dywan. Zachwycała się nim między innymi Nicole Kidman, ale też dziennikarze, którzy poprosili o pierwsze wywiady. Okazało się, że chłopak świetnie czuje się przed kamerami i jest bardzo rezolutny.
Co za wyjątkowa noc! Tak dumna z młodego mężczyzny, którym się stał (o wiele za szybko!) - napisała dumna mama.
Czy jednak Henry w taki swobodny sposób rozmawiałby z dziennikarzami w Polsce?
Syn Alicji Bachledy-Curuś nie mówi po polsku
Alicja Bachleda-Curuś w wywiadach niejednokrotnie mówiła, że Henry'ego ciągnie do aktorstwa, co niekoniecznie budzi jej zadowolenie.
W tej chwili, na nieszczęście, przejawia dryg aktorski. Jest naprawdę utalentowany. Myślę, że ten talent w nim jest. Na pewno będzie robił coś wokół filmu, czy reżyserował, czy grał. A niech robi to, co chce - mówiła.
W polskich filmach jednak ciężko będzie go zobaczyć. Dlaczego? Okazuje się, że 13-latek bardzo słabo mówi po polsku.
Mimo że zależało mi bardzo, żeby mówił głównie po polsku, język angielski przychodził mu łatwiej, słyszał go wokół, a ja z kolei chciałam się móc z nim jak najszybciej porozumieć. Poszłam na kompromis - wyznała aktorka.
Henry Tadeusz ma okazję poćwiczyć język polski głównie z dziadkami. Alicja zdradziła, że do każdego spotkania dobrze się przygotowuje.
Przygotowuje sobie całe wypowiedzi, jak ma jechać do dziadków, strasznie go to cieszy - wyjawia Alicja Bachleda-Curuś.
Co wy na to?