ModaDorota Wróblewska miażdży stroje Ewy Kopacz i Beaty Szydło. "Smutek widzę"

Dorota Wróblewska miażdży stroje Ewy Kopacz i Beaty Szydło. "Smutek widzę"

Dorota Wróblewska o Ewie Kopacz i Beacie Szydło, debata w TVP (fot. AKPA, ONS)
Dorota Wróblewska o Ewie Kopacz i Beacie Szydło, debata w TVP (fot. AKPA, ONS)
Ewa Kamionowska
20.10.2015 00:15, aktualizacja: 20.10.2015 22:40

Poniedziałkowa debata telewizyjna Ewy Kopacz i Beaty Szydło nie przestaje rozpalać Polaków. Do rozmowy o tym, jak obie panie prezentowały się w TVP, włączyła się Dorota Wróblewska. I nie był to pochlebny głos. Producentka pokazów i promotorka mody skrytykowała ubiór obu pań.

Debata, czyli pytania bez odpowiedzi. Rozmowa tak ciekawa jak wizerunki obu kandydatek. Jedna Pani wyglądała jak konduktorka z PKP, a druga jak nauczycielka fizyki. No cóż. Smutek widzę - napisała na Facebooku Dorota Wróblewska.

Zgadzacie się z taką oceną? A może jednak stylizacje, granatowe kostiumy i białe bluzki, były stosowne i na miejscu?

Premier Ewa Kopacz. Telewizyjna debata Ewy Kopacz i Beaty Szydło (fot. ONS)
Premier Ewa Kopacz. Telewizyjna debata Ewy Kopacz i Beaty Szydło (fot. ONS)
Beata Szydo, debata w TVP (fot. ONS)
Beata Szydo, debata w TVP (fot. ONS)
Dorota Wróblewska (fot. AKPA)
Dorota Wróblewska (fot. AKPA)
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także