Startuje Konklawe. Niebawem poznamy nowego papieża, bukmacherzy wskazali faworytów
W środowe popołudnie zbierze się konklawe, które zdecyduje o wyborze kolejnego papieża. W ostatnich dniach przewijało się wiele nazwisk kardynałów, którzy mogliby objąć stanowisko po zmarłym w Wielkanoc Franciszku. Również bukmacherzy wskazują swoich faworytów. Kto zostanie głową kościoła?
Konklawe po śmierci Franciszka będzie wyjątkowe. Po raz pierwszy wybierać nowego papieża będzie aż 133 kardynałów, a wśród nich czterech Polaków. Aby wierni zobaczyli biały dym unoszący się nad Kaplicą Sykstyńską, potrzebne jest 2/3 głosów na danego kandydata. Według bukmacherów szanse na zostanie Ojcem Świętym ma trzech kardynałów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Urszula i Stanley z Sanatorium miłości o uczestnikach, konfliktach i wynagrodzeniu.
Bukmacherzy wskazują faworyta na nowego papieża. Włoski kardynał faworytem
Od śmierci papieża Franciszka sporo mówi się o tym, kto mógłby go zastąpić. Giełda nazwisk ruszyła, a swoje typy przygotowali również bukmacherzy. Według nich największe szanse na wygraną ma Pietro Parolin. Kurs na jego wygraną wynosi 2.90. Tuż za nim plasuje się Filipińczyk Luis Antonio Tagle z kursem 3.60. Według zakładów bukmacherskich papieżem może zostać także pochodzący z Ghany Peter Turkson. Jego zwycięstwo szacuje się na 4.50.
Konklawe ma jasno określone zasady. Nie tylko kardynałowie muszą milczeć
Oczywiście głosowanie na nowego papieża jest ściśle tajne. Kardynałowie na czas konklawe są w odosobnieniu i nie mogą prowadzić żadnej korespondencji czy korzystać z telefonów komórkowych. Co ciekawe tyczy się to również wszystkich pracowników, którzy są zaangażowani w wybór Ojca Świętego. Chodzi zatem o kucharzy, lekarzy czy nawet... windziarzy. Każdy z nich na czas konklawe nie może wrócić do domu i kontaktować się ze światem zewnętrznym.