"Sprzeczki są straszliwe i ogromne". Sławomir i Kajra szczerze o kulisach małżeństwa
Małżeństwo Sławomira i Kajry budzi niemałe zainteresowanie wśród fanów muzyki rozrywkowej w Polsce. W jednym z ostatnich wywiadów przyznali, że miewają "straszliwe i ogromne" sprzeczki. Co tak naprawdę jest powodem?
04.10.2024 21:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sławomir i Kajra, para znana z hitu "Miłość w Zakopanem", od lat łączą życie zawodowe z prywatnym. Zyskali popularność nie tylko jako muzyczny duet, ale także jako stabilne małżeństwo, które wspiera się zarówno na scenie, jak i w życiu codziennym. Mimo wielu plotek o ich rzekomym rozwodzie zawsze jasno komunikowali, że są dla siebie wsparciem w każdej sytuacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sławomir i Kajra o sprzeczkach w małżeństwie
W niedawnej rozmowie z portalem ShowNews para wyjawiła kulisy swojego długiego, trwałego małżeństwa. Sławomir był zupełnie szczery i przyznał, że faktycznie jemu i jego żonie zdarzają się spore kłótnie. Dodał jednak, że wypracowali sobie pewien system - starają się łączyć obie perspektywy w jedną spójną całość. W ten sposób wszelkie sprzeczki mają pozytywny finał.
Słuchaj, sprzeczki są straszliwe i ogromne, ale to są zawsze takie twórcze sprzeczki artystyczne. Ja zawsze wychodzę z założenia, że Kajra chce dobrze, ja chcę dobrze. Mamy spojrzenie kobiece, męskie i dopiero połączenie tego jest sukcesem. Tak jak zawsze wspólną drogę wypracowujemy, to ona jest najlepsza - powiedział.
Kajra ma nietypową poradę dla małżeństw
Co ciekawe, Sławomir i Kajra mają interesującą metodę na to, jak się kłócić. Piosenkarka doradziła, aby wszelkie starcia poglądów prowadzić w obcym języku. Takie rozwiązanie ma mieć znaczące zalety.
Polecam państwu, żeby się kłócić po niemiecku, po hiszpańsku, po włosku... Nagle się okazuje, że chyba ten problem nie był aż taki wielki, tych słów brakuje i po prostu się śmiejemy z tego. Ale są takie momenty, gdzie jest to tarcie i ono jest potrzebne, bo jesteśmy różnymi osobowościami, jesteśmy wolnymi ludźmi, mamy dusze artystyczne, mamy swoje pomysły - wyjaśniła.