Samantha Markle uderza w Meghan. Siostra księżnej wyżaliła się w telewizji po tym, jak ich ojciec trafił do szpitala. "Niech się wstydzi"
Meghan Markle i książę Harry ponad dwa lata temu zrezygnowali ze swoich funkcji w rodzinie królewskiej. Małżonkowie opublikowali w social mediach oświadczenie, w którym poinformowali o podjętej decyzji. Wywołało to szereg kontrowersji. Jeszcze większą sensację wzbudził wywiad, którego udzielili rok później. Opowiedzieli Oprah Winfrey między innymi o myślach samobójczych, które towarzyszyły księżnej Sussexu, a także o konflikcie pomiędzy Harrym i jego rodziną.
26.05.2022 | aktual.: 26.05.2022 16:42
Od samego początku małżonkowie wzbudzali ogromne zainteresowanie. Zwłaszcza ze względu na to, że ukochana wnuka królowej Elżbiety II nie była wymarzoną kandydatką na jego żonę. O rozwódce i amerykańskiej celebrytce zrobiło się jeszcze głośniej, gdy jej ojciec zaczął udzielać wywiadów tabloidom. Powiedział on wiele przykrych rzeczy o córce, a ta całkowicie zerwała z nim kontakt i nawet nie zaprosiła na własny ślub.
Siostra Meghan Markle atakuje ją w tabloidzie
Rodzina Meghan MArkle od kiedy ta związała się z Harrym bardzo chętnie udziela wywiadów i oczernia ją w tabloidach. Przez lata robił to jej własny ojciec, a także przyrodni brat. Kilka dni temu kolorową prasę obiegła wieść, że Thomas Markle trafił do szpitala. Social media obiegło zdjęcie, na którym widać teścia Harry'ego leżącego na noszach z maską tlenową.
Jak poinformował The Sun 77-latek miał doznać rozległego udaru podczas urlopu w Meksyku i nie są to jego pierwsze problemy ze zdrowiem. Natychmiast miał zostać przewieziony do szpitala w San Diego. Czuwa przy nim jego syn Thomas junior, a w drodze jest także przyrodnia siostra Meghan - Samantha. Kobieta w międzyczasie zdążyła udzielić wywiadu brytyjskiej stacji GB News, gdzie uderzyła księżną Sussexu.
Zdaniem siostry to właśnie Meghan w takiej sytuacji powinna wyciągnąć rękę na zgodę, a jeżeli tego nie zrobi, to pozostawia to jedynie jej sumieniu.
W programie Samantha zasugerowała również, że księżna powinna dołożyć się do kosztów leczenia. Przyznała również, że nie rozumie, dlaczego jej siostra nie chce odwiedzić ojce w szpitalu, który znajduje się zaledwie kilka godzin drogi od jej domu.
Trzeba przyznać, że rodzina Markle nie spuszcza z tonu. Myślicie, że Meghan w końcu się przełamie i w obliczu złego stanu zdrowia skontaktuje się z ojcem?