Sebastian Karpiel-Bułecka naprawdę nazywa się INACZEJ. "Drugie imię wyparło pierwsze"
Sebastian Karpiel-Bułecka posługuje się drugim imieniem. Dlaczego? Opowiedział o tym w rozmowie z reporterką Jastrząb Post, Karoliną Motylewską. – Mam dwa imiona i drugie zdominowało pierwsze – objaśnił.
Sebastian Karpiel-Bułecka, z czego wiele osób nie zdaje sobie sprawy, naprawdę nazywa się inaczej. Opowiedział o tym szerzej w wywiadzie dla Jastrząb Post.
Dlaczego Sebastian Karpiel-Bułecka nie posługuje się swoim pierwszym imieniem?
Gwiazdor zespołu Zakopower zaczął ten wątek od przedstawienia się:
Następnie doprecyzował, dlaczego jest nazywany w inny sposób. Wspomniał również o przydomku rodowym, charakterystycznym dla południowej Małopolski.
Bułecka to przydomek rodowy, który nadają na Podhalu. Ludzi o tym samym nazwisku jest wielu, a niekoniecznie są z sobą spokrewnieni, więc przydomki się nadaje dla rozróżnienia. Mam dwa imiona i drugie zdominowało pierwsze. Nigdy nikt nie mówił do mnie Łukasz, tylko Sebastian. I drugie imię wyparło pierwsze, z czego się cieszę – objaśnił.
Sebastian Karpiel-Bułecka nie jest wyjątkiem
Juror programu "Must Be the Music" podkreślił, że nie tylko on znajduje się w takiej sytuacji.
Znam wielu ludzi, do których mówi się drugim imieniem, a pierwsze jest tylko w dowodzie osobistym czy metryce – dał do zrozumienia.
Źródło artykułu: JastrzabPost.pl