Sebastian Fabijański pokazał tors. Fanom ukazał się zaokrąglony brzuszek. Żartują, że przystojniak jest w ciąży
Sebastian Fabijański z uwagi na ambicje taty, regularnie uczęszczał na treningi piłki nożnej. Jako nastolatek grał w Legii, a następnie w KS Piaseczno. Pech chciał, że doznał kontuzji, co na zawsze wykluczyło go tego zawodu. Szybko znalazł inną pasję. Zaczął tworzyć utwory, w których rapował. Wkrótce zdecydował, że chciałby zostać aktorem. W tym celu rozpoczął studia na Wyższej Szkole Komunikowania i Mediów Społecznych im. Jerzego Giedroycia w Warszawie. Po roku próbował dostać się do Państwowej Szkoły Teatralnej, jednak bez powodzenia. Zniechęcony poszedł na studia prawnicze.
21.02.2022 | aktual.: 21.02.2022 16:31
Równolegle uczęszczał również na castingi do ról. Jeden z nich okazał się dla niego szczęśliwym. Otrzymał propozycję udziału w serialu Tancerze, którą przyjął. Z uwagi na to, że później dostał się na upragnione szkoły aktorskiej w Krakowie i Łodzi, zrezygnował z pracy przy serialu już po pierwszym sezonie. Po roku studiowania na Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie został z niej wydalony. Powodem było to, że notorycznie podważał zdanie wykładowców i był zbyt wnikliwy.
Ostatecznie udało mu się ukończyć edukację na Akademii Teatralnej w Warszawie. Prawdziwa popularność spadła na niego w momencie, gdy zaczął pojawiać się w produkcjach Patryka Vegi: Pitbull. Niebezpieczne kobiety, Botoks czy Kobiety Mafii. Aktor regularnie pojawia się zarówno na dużym, jak i małym ekranie. Dodatkowo spełnia się artystycznie jako malarz. Jakiś czas temu zorganizował wernisaż, na którym pokazał swoje prace.
Fabijański jest osobą wyjątkowo zapracowaną. Mimo to znalazł czas na to, by ułożyć życie prywatne. Jakiś czas temu oświadczył się Maffashion, która urodziła mu syna Bastiana. Influencerka wspiera swojego ukochanego w każdej kwestii.
Sebastian Fabijański ostro przytył. Jak wygląda?
Fabijański prężnie rozwija swoje media społecznościowe. To tam dzieli się skrawkiem życia codziennego i informuje o kolejnych projektach. Niemałe zamieszanie wywołało jego najnowsze zdjęcie, na którym odsłonił brzuch. Wielu zdziwiło, jak bardzo mężczyzna przytył. Pojawiły się nawet komentarze dotyczące ciąży:
Okazało się, że fotka, którą zamieścił Sebastian, to okładka jego nowej płyty. W 2016 roku artysta postanowił wrócić do pasji z młodzieńczych lat - śpiewania. Podpisał wtedy swój pierwszy kontrakt z wytwórnią muzyczną. Jak dotąd nagrał dwa studyjne albumy - Prymityw oraz Reset. Trzeci album pt. Cukier ujrzy światło dzienne już 29 kwietnia.
Jesteście fanami Sebastiana Fabijańskiego?