Sebastian Fabijański OFICJALNIE potwierdził rozstanie z Olgą Bołądź! Nie uwierzycie kto to z niego wyciągnął!
Informacja o rozstaniu Sebastiana Fabijańskiego i Olgi Bołądź wstrząsnęła fanami pary. Gdy okazało się, że spotykają się "na poważnie", wszyscy byli zachwyceni. Pasowali do siebie jak mało kto, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Ostatecznie okazało się niestety, że różnice charakterów i kawalerskie przyzwyczajenia Sebastiana są nie do pogodzenia. Jak twierdził jeden z tabloidów, znajomi Olgi odetchnęli z ulgą.
Ostatni raz widzieliśmy ich razem w maju, gdy paparazzi przyłapali parę na kłótni na parkingu. Od tamtej pory nie pokazywali się razem, a wakacje spędzili oddzielnie. Olga wyjechała do Meksyku, a Sebastian sam urządzał mieszkanie, które kupili wspólnie wiosną. Żadne z nich nie potwierdziło oficjalnie rozstania - aż do wizyty Sebastiana u Kuby Wojewódzkiego.
Nie od dziś wiadomo, że Kuba wie jak wyciągać informacje ze swoich gości. Podczas rozmowy doszło do dialogu, w którym showman próbował sprowokować Fabijańskiego do skomentowania rozstania. I gdy już wydawało się, że mu się nie powiedzie...
- Sebastian, zobacz, są jeszcze wolne, atrakcyjne, inteligentne kobiety - zaczął Kuba- No zapewne - odparł wymijająco Sebastian- Czy Ty oprócz tego, że jesteś taki zamknięty, to masz jeszcze jakąś wadę wzroku? Zobacz, co się dzieje, chłopaku!
Sebastian próbował uniknąć "ciosu", który próbował "wyprowadzić" Kuba, ale ostatecznie powiedział zbyt wiele:
- Ja pytam po prostu, bo dziewczyna szuka domu - nie dawał za wygraną Wojewódzki- Ja też. No co ja mam Ci Kuba powiedzieć. - skwitował
Myślicie, że uda im się jeszcze uratować ten związek?