Sacha Baron Cohen przeszedł NIESAMOWITĄ metamorfozę. Dziś zupełnie nie przypomina Borata
Swego czasu Sacha Baron Cohen był jednym z najpopularniejszych aktorów na świecie. Słynie on z absurdalnego wręcz poczucia humoru, którym zaskarbił sobie sympatię milionów widzów. Od czasu "Borata" i "Dyktatora" minęło kilkanaście lat i dziś artysta wygląda zupełnie inaczej.
Sacha Baron Cohen do niedawna kojarzony był wyłącznie z komediowymi rolami. Trzeba jednak przyznać, że brytyjski komik radził w prześmiewczych produkcjach, radził sobie wyśmienicie, wzbudzając u widzów salwy śmiechu.
W poniedziałek, 13 października, aktor skończył 54 lata. Niedawno Cohen zaskoczył fanów swoją spektakularną przemianą. Artysta może pochwalić się muskularną sylwetką, a wszystko to za sprawą angażu do uniwersum Marvela.
Sylwia Bomba o swojej wadze i metamorfozie. Ile schudła i z jakich produktów zrezygnowała?
Sacha Baron Cohen zachwyca sylwetką. Ależ muskulatura
Metamorfoza Barona Cohena zwróciła uwagę jego fanów. Aktor podjął się intensywnego programu treningów pod okiem trenera Alfonso "The Angry Trainer" Morettiego. W wywiadzie dla "Men’s Fitness UK" zdradził, że na starcie był "słaby jak chora na artretyzm meduza", jednak z czasem zaczął przybierać na masie mięśniowej. Wszystko to dzięki rygorystycznemu treningowi oraz diecie bogatej w białko i błonnik. Ponadto wyznał, że w ciągu dnia robi około 100 pompek i to zarówno w domu, jak i na planie zdjęciowym. Efekty jego pracy nad własnym ciałem są niesamowite!
Sacha Baron Cohen dołączył do uniwersum Marvela
Podczas niedawnego spotkania z dziennikarzami, szef Marvel Studios Kevin Feige ujawnił, że Cohen dołącza do ekipy aktorskiej pojawiającej się w produkcjach tego uniwersum. Aktor już zyskał uznanie, dzięki roli demonicznego Mefistofelesa w finałowym odcinku serialu "Ironheart" na Disney+.
Postać, w którą się wciela, pierwotnie pojawiła się w komiksach z Silver Surferem i odgrywała istotne role w historiach z Thanosem oraz Spider-Manem. I to właśnie do tej roli Sacha Baron Cohen zmienił swoją sylwetkę. Dzięki temu może również pokazać się w zupełnie innym wydaniu, niż dotychczas.