Rafał Zawierucha z "Przyjaciółek" pierwszy raz wyjawił, jak dostał rolę w filmie Quentina Tarantino! "Nawet teraz, jak o tym mówię, mam ciarki"
Ta wiadomość zaszokowała wielu polskich aktorów. Z pewnością nie jeden z gwiazdorów liczył na taki sukces, a jednak to Rafał Zawierucha, znany z roli w Powidokach oraz serialu Polsatu Przyjaciółki, zgarnął im sprzed nosa rolę u samego Quentina Tarantino.
04.11.2018 | aktual.: 04.11.2018 20:55
Przypomnijmy, że Rafał zagra w najnowszym filmie mistrza – Once Upon a Time in Hollywood, w którym wcieli się w postać polskiego reżysera, Romana Polańskiego. Aktor pierwszy raz wyjawił na antenie Dzień Dobry TVN kulisy swojego spektakularnego angażu.
Rafał pojawi się w wiodącym wątku filmu, w historii brutalnego morderstwa Sharon Tate, żony Romana Polańskiego. Obok Polaka w produkcji pojawią się gwiazdy światowego kina: Brad Pitt, Leonardo DiCaprio, Al Pacino oraz Margot Robbie.
Rafał Zawierucha wyjawił prowadzącym śniadaniówkę TVN, w jaki sposób poznał kultowego reżysera Quentina Tarantino:
Rafał Zawierucha dodał również, że do końca nie wiedział, że jest to film Tarantino:
Podczas porannej rozmowy Rafała z Magdą Mołek, nie zabrakło również chwili wzruszeń. Takich emocji dostarczyła bowiem widzom opowieść aktora o telefonie, z którego dowiedział się, że zagra w filmie wielkiego Quentina Tarantino:
Film z polskim aktorem pojawi się w 2019 roku, zatem czekamy.