Radykalny ruch Williama i Kate. Specjalnie dla dzieci WYŁAMALI SIĘ z tradycji

Rodzina królewska funkcjonuje dzięki przekazywanej z pokolenia na pokolenie tradycji. Royalsi z wielką czcią podchodzą do niegdyś spisanych zasad i bardzo dbają o to, aby ich dzieci również stosowały się do ściśle określonego kodeksu. Czasami jednak zdarzają się wyjątki. Tak się składa, że książę William i księżna Kate musieli odstąpić od jednej reguły ze względu na dzieci.

ZOBACZ TEŻ: Książę William ma JEDNĄ SŁABOŚĆ dotyczącą Meghan. Przestaną być zaprzysięgłymi wrogami?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podstawą decyzji pary książęcej jest to, że zamierzała ona samodzielnie wychować swoje dzieci. Z tego też względu w ich windsorskim domu nie ma mowy o służbie. William i Kate uznali, że nie chcą iść na łatwiznę. Ich codzienne rodzinne życie niewiele ma różnić się od tego znanego z normalnych domostw.

Ludzie byliby zdziwieni na widok tego, jak zwyczajnie jest w domu pary książęcej. Dzieci pomagają szykować stół, po jedzeniu myją swoją talerze i pomagają ze sprzątaniem - mówi źródło portalu Daily Mail.

Co ciekawe, sytuacja nie uległa zmianie nawet wtedy, gdy w życiu księżnej Kate pojawiła się choroba nowotworowa. Według informacji przekazywanych przez Daily Mail, w obliczu choroby nie kazała zwerbować większej ilości osób do pomocy w domu. Zamiast tego starała się doglądać tego, aby jej dzieci uczyły się zaradności i nadal wywiązywały się z obowiązków domowych.

ZOBACZ TEŻ: Konflikt Meghan z chorą Kate nabiera tempa? "Nigdy nie przeprosili"