Psotny William przykuwa wzrok ekspertów. Co to mówi o jego związku z chorą Kate?
W uroczystości Dnia Podwiązki wziął udział król Karol III z królową Camillą, a towarzyszył im William. Jeden ruch księcia sprawił, że rzucił się w oczy specjaliście od mowy ciała.
18.06.2024 | aktual.: 18.06.2024 21:37
17 czerwca obchodzono w Wielkiej Brytanii Dzień Podwiązki - święto, którego celem jest upamiętnienie najstarszego, a zarazem najwyższego stopnia rycerskiego. Na miejscu była rodzina królewska, choć niestety w ich gronie próżno było szukać chorej na nowotwór Kate. Co tam się wydarzyło?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieoczekiwany gest Williama
Portal "Mirror" rozpisuje się o tym, jak książę William spojrzał w stronę swojej ciotki Sophie i się uśmiechnął. Bardzo mocno i szczerze. Gest ten ocenił ekspert od mowy ciała, Darren Stanton.
William okazywał prawdziwe zainteresowanie ceremonią. Utrzymywał silny kontakt wzrokowy i pokazywał autentyczne uśmiechy, zajmujące całą twarz. Mrugnął też do kamery i szeroko się uśmiechnął, co sugeruje, że jest w dobrym humorze, ale także nie boi się być w zabawnym i psotnym nastroju - wyjaśnił specjalista.
Zdaniem eksperta, wiele mówi to o zmianie pewnych wzorców w zachowaniu Willa.
To pokazuje, że jest w dobrym miejscu i czuje się bardzo pewny siebie. Oznacza to również, że chciał trochę odejść od swojego standardowego zachowania. Fakt, że może to robić tak swobodnie, oznacza, że naprawdę odnalazł się w swojej roli i czuje się całkowicie zrelaksowany podczas takich okazji jak ta. Oczywiste jest też, że był zadowolony, widząc tak wielu ludzi, którzy pojawili się, aby pokazać swoje wsparcie w Windsorze.
William nie chce być jak ojciec?
Zdaniem eksperta, William nie powiela schematów ojca i stara się zachowywać swobodnie, jednocześnie ciesząc się wydarzeniem, w którym uczestniczy. Czy dobry humor Williama to zasługa poprawiającego się zdrowia księżnej Kate?
Na to trudno odpowiedzieć, ale pewnie jakiś wpływ na to ma. Ekspert zauważył jednak różnicę między parami:
Król i królowa podchodzą do wszystkiego ze spokojem. Okazali mieszankę emocji. Z jednej strony Karol sprawia wrażenie poważnego i skupionego, podchodzi do tego bardzo na serio oraz chce pokazać, że spełnia swoją rolę jako reprezentant państwa. Chociaż wchodzi w interakcję z Camillą, jest bardzo skoncentrowany i nie chce czuć się rozproszony. Jego kontakt wzrokowy pozostał silny i tylko kilka razy się rozluźnił. Był bardzo świadomy tego, w jaki sposób bierze udział w spotkaniu.
Jak ekspert ocenił zachowanie królowej Camilli?
Camilla uśmiecha się i jest o wiele bardziej zrelaksowana. Te uśmiechy są szczere i autentyczne, nie czuje się w żaden sposób, że są wymuszone. Mówi nam, że jest w swoim żywiole i widać, że lubi uczestniczyć w królewskich spotkaniach z Karolem. Przychodzi jej to bardzo naturalnie. Szła z konkretnym celem i dużą pewnością siebie, ponieważ trzymała wyprostowaną postawę.