Krzysztof Krawczyk doczeka się okazałego pomnika. Żona i menadżer zdradzają, jak będzie wyglądała inwestycja z rozmachem
Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia. Kilka dni wcześniej wrócił ze szpitala po wygranej walce z koronawirusem. Muzyk od wielu lat borykał się z problemami zdrowotnymi. Niestety, ale pomimo natychmiastowej interwencji lekarzy jego życia nie udało się uratować. Smutne wiadomości fanom przekazał menadżer artysty – Andrzej Kosmala. Pod wpisem w mediach społecznościowych pojawiły się tysiące kondolencji.
17.04.2021 | aktual.: 17.04.2021 15:18
Muzyka zaczęły w swoich publikacjach masowo przywoływać także gwiazdy show-biznesu, które udostępniały kolejne związane z nim wspomnienia opatrzone zdjęciami. 10 kwietnia na cmentarzu w Grotnikach odbył się pogrzeb muzyka, w którym ze względu na pandemię mogła uczestniczyć jedynie ograniczona liczba żałobników. Nie przeszkodziło to w tym, aby przed świątynią w Łodzi zgromadziły się tłumy fanów, które chciały wyruszyć ze swoim idolem w ostatnią drogę.
Pomnik Krzysztofa Krawczyka. Jak będzie wyglądał?
Rodzina muzyka zadbała o to, by liczni fani mogli oddać mu hołd. Ceremonia pochówku była transmitowana przez telewizję. Ten moment zgromadził przed telewizorami miliony Polaków. Mnóstwo osób cały czas pojawia się także w miejscu spoczynku. Cmentarz w maleńkiej miejscowości pod Łodzią ciągle odwiedzają tłumy, które chcą zapalić symboliczną lampkę i pozostawić kwiaty na grobie.
Muzyk ze względu na zły stan zdrowia już kilka lat temu wykupił kilka miejsc, na których planował wybudować okazałe mauzoleum, w którym miałyby spocząć szczątki jego rodziny.
Jak informuje Andrzej Kosmala w Super Expressie, żona artysty jest wzruszona tym, co dzieje się po śmierci jej męża i nie chce zwlekać z postawieniem mu pomnika.
Ewa Krawczyk nie musi się również martwić o sfinansowanie tej inwestycji. Okazuje się, że zgłosiły się do niej osoby, które chcą zasponsorować pomnik Krawczykowi:
Żona artysty nie ukrywa swojego wielkiego wzruszenia i zdradza, że nie spodziewała się, że ludzie mogą zdobyć się na taki piękny gest. Wie też, że jej mąż bardzo ucieszyłby się z tego, co dzieje się po jego śmierci.
Trzeba przyznać, że przyjaciele Krzysztofa Krawczyka stanęli na wysokości zadania i nawet po jego śmierci nie zapominają, jak wiele dla nich znaczył.