"Przeszła piekło. Ta choroba była czymś niszczącym". Kamil Sipowicz wygłosił poruszające przemówienie na pogrzebie Kory [WIDEO]
Pogrzeb Kory odbył się 8 sierpnia na warszawskich Powązkach. Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się o godzinie 11:00, a podczas nich, przyjaciele i bliscy gwiazdy w swoich przemówieniach wspominali jaka była za życia, za co ją cenili i jak dzielnie walczyła z chorobą. Między mówcami był również Kamil Sipowicz, wieloletni partner gwiazdy, który osobiście odbierał kondolencje od żałobników.
Jego przemówienie poruszyło wszystkich najbardziej.
W tym miejscu i w takiej sytuacji żaden człowiek nie chciałby stanąć. Ponad 40 lat wspólnego życia i tyle wspomnień, wspólnych poglądów, w pewnym momencie wydawało nam się, że jesteśmy jedną istotą. Porozumiewaliśmy się bez słów. Żadne z nas nie przypuszczało, ze zostanie samo. Z drugiej strony mam wrażenie, że ona cały czas tu jest. To brzmi jak banał. Widzę jej tysiące zdjęć w internecie, widzę wspaniałą kobietę, z którą spędziłem 40 lat. Teraz odbieram ją inaczej. Dociera do mnie jej brak przez przedmioty, które zostawiła - mówił załamany Sipowicz
Na pogrzebie Kory zebrał się tłum gwiazd i polityków, którzy chcieli po raz ostatni pożegnać się z artystką. Pojawili się między innymi Grażyna Torbicka, Kuba Wojewódzki, Monika Olejnik, Muniek Staszczyk, Olga Bołądź, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Anna Popek, Janusz Panasewicz, Adam Sztaba, Igor Herbut, Wojciech Mann czy Artur Rojek.